Pisaliśmy, że szef Formuły 1 Stefano Domenicali niedawno odwiedził Tajlandię, gdzie spotkał się z organizatorami Grand Prix Bangkoku. Decyzja jeszcze nie zapadła, ale prace już trwają. Kierowca Williamsa Alex Albon ma nadzieję zobaczyć Formułę 1 na ojczystej ziemi, ale uważa, że może to być gorąca runda.
Alex Albon: „Jestem w kontakcie ze Stefano, pytam go o wyścig. To ważne pytanie, nie tylko dla mnie, ale dla całej Formuły 1. Tajlandia to niesamowity kraj, powie ci to każdy, kto nas odwiedził.
Chciałbym mieć okazję pokazać moim kolegom kulturę Tajlandii i naszą kuchnię. Rzeczywiście, u nas zazwyczaj jest gorąco i wilgotno, więc wyścig w Tajlandii mógłby stać się „Singapurem 2.0”, ale kierowcy już wielokrotnie rywalizowali w takich warunkach. Ja ze swojej strony robię wszystko, co możliwe, aby umowa została podpisana, ale zobaczymy, co się wydarzy na koniec”.
Źródło