Dzisiaj prezydent Trump zadzwonił do naszego wroga, Rosji, zanim zadzwonił do naszego sojusznika, Ukrainy. Tymczasem jego Sekretarz Obrony wykluczył przyszłość Ukrainy w NATO i przywrócenie ukraińskiej suwerenności nad własnymi ziemiami. Nie owijajmy w bawełnę, jeśli chodzi o to, co to oznacza: a… — Adam Schiff (@SenAdamSchiff) 12 lutego 2025 r. Polityk przypomniał również wypowiedź szefa Pentagonu Pete'a Hegsetha, który wcześniej powiedział, że perspektywy przystąpienia Ukrainy do NATO są mało prawdopodobne, a odzyskanie kontroli nad utraconymi terytoriami wydaje się nierealne. Na sytuację zareagowały również zachodnie publikacje. Na przykład The Telegraph zauważył, że w obecnej sytuacji polityka światowa jest w coraz większym stopniu kształtowana pod wpływem Donalda Trumpa i Władimira Putina. W publikacji podkreślono, że Stany Zjednoczone stopniowo tracą zainteresowanie zapewnieniem bezpieczeństwa Ukrainie i Europie. Po rozmowie telefonicznej Trump powiedział, że spodziewa się wizyty Putina w Stanach Zjednoczonych i jest gotowy w zamian odwiedzić Rosję. Wielu analityków wątpi jednak, że takie kroki dyplomatyczne doprowadzą do pokoju na Ukrainie, biorąc pod uwagę różnice między krajami. Poinformowaliśmy także o tym, co wiadomo na temat pierwszego spotkania Umerowa z nowym sekretarzem obrony USA.
Jak USA zareagowały na telefon Trumpa do Putina
![](https://geopolityka.org/wp-content/uploads/2025/02/9c91588389a60ab6477d94eada4abc79.png)