Według prognozy Ukrhydrometcenter na początku lutego temperatura powietrza utrzyma się na stosunkowo wysokim poziomie, w granicach -3… +2 stopni, czyli jedynym zagrożeniem blackoutem będzie połączony atak Federacji Rosyjskiej, ale nie ostry atak zimna.< /h2> 11 0
< p class="wp-caption-text">Zdjęcie – unian.net
Jak podaje NBN, powołując się na konto Telegram biura prasowego DTEK, krajowe moce wytwórcze spółki Systemy energetyczne na stałe pokrywają bieżące potrzeby ludności, dlatego w niedzielę nie należy spodziewać się powrotu do regularnych przerw w dostawie prądu, zarówno w stolicy, jak i w obwodzie kijowskim.
Przypomnijmy, że niedawno NEC Ukrenergo zdementowało pogłoski o wprowadzeniu harmonogramów wymuszonych przerw w dostawie prądu z powodu prognozowanego spadku wskaźników temperatury. Oznacza to, że przewidywane warunki pogodowe nie będą miały zauważalnego wpływu na system energetyczny: nie ma potrzeby wprowadzania ograniczeń w dostawach surowców, a wszystkie scenariusze, łącznie z awaryjnymi, zostały opracowane na odpowiednim poziomie.
< p>W związku z tym nieoczekiwane uruchomienie harmonogramów awaryjnych/stabilizacyjnych w przypadku przerw w dostawie prądu jest możliwe jedynie w wyniku zmasowanego ataku powietrznego Federacji Rosyjskiej na obiekty systemu elektroenergetycznego. Wszystkie „najnowsze” informacje dotyczące zakończenia/przywrócenia zasilania dostępne są na stronach DTEK w Internecie:
- mieszkańcy Kijowa;
- mieszkańcy obwodu kijowskiego.
Wcześniej nasz portal informował o tym, jak Ukrenergo skomentowało pogłoski o wprowadzeniu harmonogramów przerw w dostawie prądu od poniedziałku 3 lutego.