Założyciel projektu Cardano, Charles Hoskinson, spalił 900 miliardów memtokensów Charlesa, które zostały mu przesłane przez anonimowego twórcę. Łączna wartość zniszczonych tokenów wyniosła 80 milionów dolarów.
Hoskinson wyjaśnił, że spalenie tak ogromnej liczby monet powinno być nauczką dla entuzjastów kryptowalut – szum wokół projektu kryptowalutowego nie świadczy o jego wartości. Dlatego ważne jest, aby wiedzieć, kto stoi za konkretnym tokenem. Hoskinson zauważył, że przed spaleniem kapitalizacja rynkowa spółki Charles wynosiła ponad 6,7 miliona dolarów (obecnie około 73 220 dolarów). Według założyciela Cardano ten memcoin nie powinien zebrać takich kwot ze względu na niską płynność.
Hoskinson wyjaśnił, że stworzył portfel do spalania tokenów i bez wahania wysłał 900 miliardów monet na ten adres. Przedsiębiorca nazwał spalenie 80 milionów dolarów niezwykłym i niesamowitym doświadczeniem.
„Mam 900 miliardów tokenów. Jesteś po prostu szalony. Wiesz, to jest coś niesamowitego. Ale nie obracam się w takich kręgach, więc po prostu napisałem szybki scenariusz. Wygląda więc na to, że nie jestem już założycielem tego tokena. Gratulacje. „W każdym razie, nie róbcie tego więcej, dranie” – triumfował twórca Cardano.
Działania Hoskinsona nie znalazły uznania u części jego zwolenników. W komentarzach do wpisu przedsiębiorcy pojawiły się pytania: dlaczego nie mógł przekazać tych kryptoaktywów na cele charytatywne, dać ich komuś w prezencie lub wykorzystać w dobry sposób? Hoskinson odpowiedział, że spalenie tokenów anonimowego twórcy dowodzi jego, Hoskinsa, nieprzekupność – przecież on mógł w podobny sposób „wyciągnąć” od użytkowników kilka milionów dolarów.
Wcześniej Hoskinson zdenerwował się na użytkowników, którzy zasugerowali mu spalenie monet ADA, co miałoby przyczynić się do wzrostu kursu monety projektu Cardano. Założyciel projektu stwierdził jednak, że nie ma zamiaru niszczyć pieniędzy ludzi, porównując niszczenie tokenów do kradzieży jedzenia z supermarketu.
Источник: bits.media