Keith Kellogg, specjalny przedstawiciel prezydenta Donalda Trumpa ds. Ukrainy i Rosji, powiedział, że gwałtowny spadek cen ropy naftowej może zmusić Rosję do negocjacji w sprawie zakończenia wojny z Ukrainą.
Poinformowała o tym agencja URA-Inform, powołując się na Nie naciskaj.
Według Kellogga Trump jest przekonany, że wojna na Ukrainie nie zakończy się militarnie; kluczową rolę w tym procesie odegrają środki dyplomatyczne i ekonomiczne. Zauważył, że dochody z ropy naftowej pozostają głównym źródłem dochodów rosyjskiego budżetu i spadek cen ropy mógłby poważnie wpłynąć na pozycję Kremla.
«Cena ropy naftowej wynosi obecnie około 70 dolarów za baryłkę. To jest niezwykle ważne dla Rosji. Jeśli cena spadnie znacznie niżej, presja ekonomiczna zmusi Moskwę do ponownego rozważenia swoich działań i zasiadania do stołu negocjacyjnego. — podkreślił Kellogg.
Ponadto podkreślił:
«Rosja zarabia miliardy dolarów na sprzedaży ropy… A co, gdyby obniżyć cenę do 45 dolarów za baryłkę, czyli do ceny zakupu? To właśnie powiedział wczoraj, przemawiając do mieszkańców Davos. I stąd właśnie pochodzi prezydent. Ma to związek z gospodarką i dyplomacją, gdy mamy do czynienia z Koreańczykami z Północy i Chińczykami. I tak zakończymy tę wojnę».
Przypomnijmy, że wcześniej donoszono, iż Żdanow przewidział, kiedy zakończy się wojna na Ukrainie: data została podana.