Site icon GEO Polityka

Państwowy Monopol Monetarny: Historia CBDC i Waluty Fiducjarnej

Opinia Koncepcja CBDC ma wiele wspólnego nie tylko z kryptowalutami i stablecoinami, ale także z tradycyjnymi aktywami finansowymi . Przyjrzyjmy się jak powstała ta instytucja finansowa i w jakim celu państwa ją tworzą.

Czym jest CBDC

CBDC (Central Bank Digital Currency) to „cyfrowa waluta banku centralnego” lub „cyfrowa waluta fiducjarna”. Oznacza to, że jest to waluta emitowana przez bank centralny. Gdy prywatna firma emituje cyfrową walutę opartą na walucie fiducjarnej, jak to ma miejsce w przypadku USDT, nie mamy do czynienia z CBDC, lecz ze stablecoinem.

CBD detaliczne i hurtowe

Waluty cyfrowe banków centralnych zazwyczaj dzielą się na detaliczne i hurtowe. Różnica polega na tym, kto bezpośrednio korzysta z CBDC: jeśli jest to firma i do codziennych celów (jako prawny środek płatniczy), to jest to handel detaliczny, ale jeśli jest to instytucja finansowa i do ograniczonych celów (na przykład do tworzenia rezerw rządowych) ), to jest to sprzedaż hurtowa.

Przykłady CBDC

Szacuje się, że w 2024 r. ponad 130 krajów prowadziło badania nad CBDC, a ponad 30 prowadziło własne projekty pilotażowe. Niektórym bankom centralnym udało się nawet wprowadzić waluty cyfrowe.

Na przykład w marcu 2021 r. Wschodniokaraibski Bank Centralny uruchomił Dcash dla niektórych wysp karaibskich. Jednakże działanie tej CBDC zostało zawieszone z powodu problemów technicznych do 2026 r. i wydania Dcash 2.0.

Kolejnym nieudanym przykładem wczesnego uruchomienia CBDC jest eNaira. Centralny Bank Nigerii uruchomił swoją walutę cyfrową w 2021 r., a w 2024 r. większość portfeli eNaira pozostała nieaktywna. Od momentu wprowadzenia na rynek ta cyfrowa waluta nie zyskała powszechnego uznania.

W większości krajów CBDC pozostają na etapie pilotażowym. Banki centralne nadal badają możliwości zintegrowania kryptowalut państwowych ze swoimi gospodarkami. Aby zrozumieć logikę działań organów nadzoru finansowego, przyjrzyjmy się bliżej historii pieniądza fiducjarnego.

Pieniądze fiducjarne

Pod pojęciem pieniądza fiducjarnego najczęściej rozumiemy papierowe banknoty, do których jesteśmy przyzwyczajeni, niemające pokrycia w złocie lub srebrze, których wartość nominalna jest ustalana przez państwo. Historia pieniądza fiducjarnego jest ściśle związana ze zniesieniem „standardu złota”, a w szczególności systemu z Bretton Woods, kiedy to przeszli na „płynny” kurs walutowy.

Przez długi czas rolę pieniądza pełniły różne dobra, które mogły skutecznie pełnić funkcje równoważnej wymiany między innymi dobrami i usługami. Złoto na przykład poradziło sobie z tym zadaniem całkiem skutecznie.

Pieniądze w postaci banknotów istniały przez długi czas w formie pokwitowania-obowiązku – za ich pomocą można było zdobyć „prawdziwe” pieniądze, w tym złoto. Stąd etymologia, gdzie „bank” oznacza „bank”, a banknot oznacza „paragon”.

Z biegiem czasu państwa koncentrowały emisję banknotów za pośrednictwem banków centralnych, a „pieniężne” zabezpieczenie banknotów (czyli udział złota i srebra, który można było pozyskać na żądanie) było stopniowo ograniczane. Proces ten nazywany jest również dewaluacją. W rezultacie państwa zmonopolizowały emisję banknotów, które zaczęły być używane jako „niezależny” pieniądz.

Pieniądze bezgotówkowe

Ponieważ część pieniędzy znajduje się w bankach na depozytach, wiele transakcji przeprowadza się drogą elektroniczną (bezgotówkowo). W rzeczywistości bezgotówkowa forma płatności za pośrednictwem rachunków bankowych ma historię podobną do historii powstania banknotów.

Karty bankowe zostały stworzone dla wygody użytkowników końcowych, zamiast płacenia „pieniędzmi” przechowywanymi przez banki do momentu ich zażądania. Jeśli kiedyś pieniędzmi tymi było złoto, to teraz są to banknoty.

Tak jak kiedyś banki wynalazły banknoty, aby ludzie nie musieli nosić przy sobie złota, tak teraz oferują karty bankowe, dzięki którym nie ma potrzeby noszenia przy sobie gotówki. W przeszłości prawo do emisji banknotów było monopolizowane przez państwa, a teraz nad CBDC pracują w podobny sposób banki centralne.

Kryptowaluta

Istnieją różne punkty widzenia odnośnie celu, dla którego stworzono Bitcoin. Wiadomo, że jego twórca, Satoshi Nakamoto, pozostawił ukrytą wiadomość w bloku genesis: „The Times 03/01/2009 Kanclerz na skraju drugiego ratunku dla banków”, co można przetłumaczyć jako: „3 stycznia 2009, The Times: Kanclerz przygotowuje się do dostarczenia „Drugiego pakietu pomocy dla banków”. Nagłówek, o którym mowa, pochodzi z The Times i sugeruje krytykę systemu finansowego.

Biała księga Bitcoina zawiera szczegółowy opis problemów, które ma rozwiązać pierwsza kryptowaluta. Wśród zalet Bitcoina w porównaniu z pieniędzmi fiducjarnymi zazwyczaj wymienia się decentralizację, ograniczoną emisję, możliwość dokonywania transakcji w sieci peer-to-peer (czyli bezpośrednio między użytkownikami, z pominięciem pośredników) itp.

Jednak jedną z najważniejszych różnic między BTC a walutami fiducjarnymi jest ich wartość, która początkowo nie jest kojarzona z walutami fiducjarnymi i banknotami. W odróżnieniu od banknotów Bitcoin nie jest pojęciowo „wekslem”, za pomocą którego można uzyskać pieniądze. Oznacza to, że pod względem ekonomicznym jest on bliższy złotu niż pieniądzowi fiducjarnemu w roli pieniądza. Wartość złota i bitcoinów, często nazywanych „cyfrowym złotem”, jest początkowo ustalana na wolnym rynku, poza instytucjami rządowymi.

Stablecoins

Sukces kryptowalut jako pieniądza i rozwój rynku przyniosły nowe wyzwania: na przykład Bitcoin nie ugruntował swojej pozycji jako powszechnie obowiązujący prawny środek płatniczy. Dlatego też, aby zapłacić za towary i usługi, należy wymienić je na pieniądze fiducjarne. Stablecoiny powstały po to, aby ułatwić zamianę kryptowalut na waluty fiducjarne.

Stablecoiny to monety, które pod wieloma względami technicznie rzecz biorąc przypominają kryptowaluty, ale ich wartość wyrażana jest w tej samej wartości co wartość pieniądza fiducjarnego (na przykład jeden USDT równa się jednemu USD). Z tego powodu niektórzy często mylą CBDC ze stablecoinami. Jakie są różnice?

Po pierwsze, emitentem CBDC jest państwo reprezentowane przez Bank Centralny, podczas gdy emitentem stablecoina może być firma prywatna.

Po drugie, stablecoiny są zwykle wspierane walutą fiducjarną w określonym stosunku. Jest to podobne do sytuacji, w której banknoty były wspierane złotem, z tą różnicą, że w przypadku stablecoinów, ich zabezpieczeniem może być pieniądz fiducjarny. Istnieją jednak również stablecoiny, które są wspierane przez inną kryptowalutę, złoto lub wartość algorytmiczną. Teoretycznie CBDC nie mogą być wspierane przez banknoty papierowe, ponieważ są emitowane przez państwo, podobnie jak emitent banknotów.

Po trzecie, stablecoiny działają w oparciu o blockchainy – zazwyczaj na platformach znanych sieci, takich jak Ethereum, Tron, Binance Chain itd. Teoretycznie Bank Centralny mógłby opracować własną sieć lub uruchomić CBDC w ogóle nie korzystając z technologii blockchain. Istnieją jednak również firmy takie jak Ripple, które chcą nawiązać współpracę z bankami centralnymi, aby zapewnić im infrastrukturę potrzebną do uruchomienia CBDC. Przykładowo firma współpracuje z organami regulacyjnymi w Gruzji i Bhutanie.

CBD

Głównym powodem, dla którego państwa dążą do rozwoju CBDC, jest chęć utrzymania kontroli nad systemem pieniężnym. Historycznie rzecz biorąc, banki centralne miały monopol na emisję pieniądza, co dało im potężne narzędzie oddziaływania na gospodarkę. Rosnąca popularność kryptowalut i stablecoinów może sprawić, że interesy banków centralnych staną w sprzeczności z możliwościami, jakie oferują kryptowaluty.

CBDC umożliwiają państwom kontrolowanie emisji, potencjalne monitorowanie transakcji i zapobieganie nielegalnej działalności. Ponadto mogą one elastyczniej wpływać na system finansowy i obniżać koszty obsługi gotówki. Jednakże teoretycznie CBDC mogłyby ograniczać prywatność użytkowników, w przeciwieństwie do niektórych kryptowalut.

Wniosek

Historycznie rzecz biorąc, państwa zawsze dążyły do ​​monopolizacji emisji pieniądza. Ewolucja od metali szlachetnych do walut fiducjarnych (banknotów), od gotówki do finansów bezgotówkowych, a teraz do CBDC, potwierdza tę tendencję. Z drugiej strony, poza projektami pilotażowymi, niektóre z faktycznie uruchomionych kryptowalut CBDC, takie jak Dcash i eNaira, wciąż borykają się z licznymi wyzwaniami, zarówno technicznymi, jak i związanymi z masową adopcją i dystrybucją.

Источник: bits.media

Exit mobile version