Site icon GEO Polityka

We Lwowie więzień koordynował zlecone przez Rosjan podpalenie samochodów sił bezpieczeństwa

Szukał Palieva za pośrednictwem posłańca.

We Lwowie funkcjonariusze organów ścigania ujawnili rosyjskiego agenta, który poszukiwał ludzi podpalających pojazdy policyjne i wojskowe. Tym razem Rosjanie postanowili działać ze względu na mieszkańca obwodu zaporoskiego, więźnia jednego z lwowskich zakładów karnych.

Poinformowała o tym służba prasowa Policji Narodowej.

“Nieznana osoba skontaktowała się z mężem przez komunikator, przedstawiła się jako rosyjski przestępca i podeszła do niego z ofertą „przeprowadzenia” jednej sprawy. Za pieniądze , mężczyźnie zaproponowano zorganizowanie podpalenia kilku samochodów funkcjonariuszy organów ścigania i personelu wojskowego. Na ofertę „kolegów” więźnia przystał i zaczął wykonywać rozkaz”, czytamy w raporcie.

Sprawca znalazł bezpośredniego wykonawcę testamentu, udzielił mu wskazówek dotyczących wyboru samochodu i omówił wysokość honorarium. Paly musiał również sfilmować proces podpalenia na potrzeby raportu.

Policja przeprowadziła specjalną operację i zapobiegła popełnieniu prawdziwego przestępstwa, symulując podpalenie. Ponadto ustalili cały przebieg intrygi – od momentu otrzymania nakazu podpalenia, aż do późniejszej zapłaty należności za prowizję.

Przedstawiciel projektu „Chcę dołączyć do moich ludzi”: „Większość współpracowników nigdy nie otrzymała obiecanych pieniędzy”

< p>Według Policji Państwowej w ubiegłym roku na Ukrainie doszło do 352 podpaleń samochodów, a zdecydowana większość z nich została zlecona przez rosyjskie służby specjalne. Najwięcej podpaleń odnotowano w Kijowie (84), obwodzie odeskim (82) i obwodzie charkowskim (71). Policja wraz z SBU zatrzymała 288 podpalaczy, w tym 211 mężczyzn, 12 kobiet i 65 nieletnich.

lb.ua

Exit mobile version