Sytuacja operacyjna na południu Ukrainy pozostaje stabilna i napięta – obecnie nie ma żadnych oznak wskazujących na tworzenie przez armię Putina grup ofensywnych.
11 0
Jak podaje NBN z linkiem do profilu sił zbrojnych na Telegramie obrona południa, na jednym z kierunków „wyzwoliciele” próbowali szturmować, ale ze stratami w żywych siła” wróciły do pierwotnej pozycji.
W ciągu ostatnich 24 godzin udokumentowano ponad 280 ostrzałów, z czego około 200 miało miejsce w kierunku Zaporoża: najeźdźcy użyli 331 dronów FPV o różnych modyfikacjach, a także wystrzelili ponad 270 amunicji odłamkowej.
Ponadto Poza tym wojska Putina nieco zintensyfikowali działania szturmowe, próbując zająć pozycje Sił Obronnych: w ciągu 24 godzin zaobserwowano 4 takie próby na południu.
W szczególności lekki zastój nastąpił w Gulyai- Kierunki Polye'a i Orechowskiego: tutaj wrogowie aktywnie wykonują inżynierię i rozpoznanie powietrzne, preferując na razie szkolenie grup szturmowych i rotację personelu na pozycjach frontu, przy jednoczesnym uzupełnianiu amunicji.
W kierunku Dniepru „druga armia świata” szturmem szturmowała strefa wyspowa 3 i mianowicie jest wyspą Kozacki jednak, nie osiągając sukcesu, wrócił na swoje pozycje ze stratami.
Wcześniej pisaliśmy o tym, że Gwardia Narodowa wezwała szereg mobilnych grup ogniowych chroniących niebo nad Ukrainą.
p>