Dowódca Gwardii Narodowej, generał brygady Aleksander Piwnenko, podał liczbę grup ogniowych NSU chroniących niebo nad Ukrainą.
11 0
Dowódca NSU w rozmowie z agencją Interfax-Ukraine powiedział, że niebo nad naszym krajem chroni ponad 900 grup ogniowych Gwardii Narodowej, z czego około 500 to jednostki mobilne , reszta jest stacjonarna, podaje publikacja NBN.
Według niego, jeśli dostawy broni, sprzętu i pocisków dla Sił Zbrojnych Ukrainy będą kontynuowane, wszystkie grupy ogniowe staną się mobilne. Generał brygady ujawnił, że siły obrony powietrznej otrzymały ze Stanów Zjednoczonych „pierwsze pojazdy z ciekawym wyposażeniem”. Obrońcy testują obecnie ten system i przekażą go do ośrodków szkoleniowych.
Dowódca wojskowy dodał, że sojusznicy Kijowa pomagają także Siłom Obronnym za pomocą radarów umożliwiających wczesne wykrywanie dronów Shahed kamikaze w celu zestrzelenia tych UAV.
Pivnenko zauważył, że rośnie jakość pracy grup przeciwpożarowych i odpowiednio poprawia się ochrona obiektów infrastruktury. Gwardia Narodowa szkoli i wyposaża swoich bojowników, którzy zwalczają rakiety i drony wroga.
Jak podano, ukraiński przywódca Władimir Zełenski powiedział, że nasz kraj jest gotowy do produkcji systemów obrony powietrznej i broni dalekiego zasięgu na zachodnich licencjach.< /p>