Jeden z nich został po raz drugi wzięty do niewoli przez Siły Obronne.
Jesienią tego roku oskarżeni zostali wzięci do niewoli podczas zaciętych walk na froncie wschodnim.
Jeden z nich po raz drugi poddał się żołnierzom ukraińskim. Po raz pierwszy zdarzyło się to w 2022 roku, kiedy niemal natychmiast został wymieniony na ukraińskich obrońców. I tym razem Siły Obronne pojmały bojownika po tym, jak Rosjanie pozostawili go samego na polu bitwy bez amunicji.
Na podstawie materiałów kontrwywiadu wojskowego i śledczych SBU sąd skazał zdrajców na 15 lat więzienia.
Wszyscy skazani to mieszkańcy czasowo okupowanych terytoriów obwodu donieckiego, którzy dobrowolnie dołączyli do grup Południowego Okręgu Wojskowego sił zbrojnych wroga.
Wśród napastników jest były pracownik rozwiązanej jednostki specjalnej policji „Berkut”, który jeszcze w 2014 roku dołączył do rosyjskich okupantów i brał udział w walkach z siłami ATO.
< p>Po wybuchu wojny na pełną skalę zdrajca został dowódcą sekcji rozpoznawczej 7. brygady strzelców zmotoryzowanych Rosji. Na tym stanowisku brał udział w zdobyciu Swietłodarska i szturmie Torecka.
Kolejnym napastnikiem jest były pracownik lokomotywowni w Gorłowce, który w marcu 2023 roku zawarł kontrakt z Ministerstwem Obrony Rosji. Po krótkim przeszkoleniu na poligonie w tymczasowo zdobytej Makiejewce został mianowany strzelcem maszynowym 1. samodzielnej brygady strzelców zmotoryzowanych Federacji Rosyjskiej i wysłany na linię frontu.
Kolejny zdrajca został schwytany podczas bitwy w pobliżu wioski Dachnoe. Następnie wchodził w skład 132. brygady strzelców zmotoryzowanych Sił Zbrojnych Rosji.
Trzech kolejnych walczyło w szeregach 1. Korpusu Armii Raszistów. Zaatakowali pozycje Sił Zbrojnych Ukrainy przy użyciu dronów kamikadze w pobliżu wioski Nowy Jork.
Na podstawie materiału dowodowego śledczych Służby Bezpieczeństwa sąd uznał bojowników za winnych dwóch artykułów Kodeksu karnego Ukraina:
- hh. 1, 2 łyżki. 111 (zdrada stanu);
- rozdz. 7 łyżek 111-1 (działania w ramach współpracy).