Pojawiły się szczegóły dotyczące jak 15 grudnia siły rosyjskie wykorzystały wojska północnokoreańskie do szturmu na lewe skrzydło obrony Sił Zbrojnych Ukrainy w obwodzie kurskim.
Inform podał tę informację powołując się na The Times.
“Koreańczycy z Północy zostali zrzuceni na ziemię niczyją w jasny grudniowy poranek, bez ani osłony ciemności, ani, jak się wydaje, obaw ich generałów. Ubrani w zielone mundury armii rosyjskiej Koreańczycy nie próbowali szukać schronienia i szybko zostali zauważeni przez ukraińskiego drona przecinającego zaśnieżone pole” – czytamy w raporcie.
Jak zauważył 35-letni weteran sił specjalnych Witalij, który brał udział w bitwie pod Bachmutem, Koreańczycy prawdopodobnie otrzymali rozkaz działania zgodnie z zasadą „atakuj lub giń”, podobnie jak taktyka „wagnerowców”.
„Widok tak dużej grupy poruszającej się razem był dla naszych moździerzy i karabinierów maszynowych niczym sen radością. Nie wiem, czy wszyscy zginęli. Ale powiedzmy sobie szczerze, że atak został dość szybko zatrzymany – zauważył bojownik.
Według Pentagonu podczas tej ofensywy życie straciły setki młodych Koreańczyków z Północy.
Przypomnijmy, że wcześniej donoszono, że Rosjanie rozpraszają metalowe “jeże” na drogach obwodu chersońskiego: Władze nazwały to celem okupantów.