Site icon GEO Polityka

Dlaczego córki Kamaliyi mieszkają z ojcem: To nie moja decyzja

Córki Kamalii nie wracają na Ukrainę z powodu wojny: instagram.com/kamaliyaofficial < /i> < /i>

Ukraińska piosenkarka Kamalia opowiedziała, dlaczego jej 11-letnie córki jej męża, pakistańskiego miliardera Mohammada Zahoora, mieszkają z ojcem w Londynie, pisze WomanEL.

Artystka zauważyła, że ​​taką decyzję podjął jej były mąż, powołując się na jego przekonania religijne. Według Kamalii w rodzinach muzułmańskich po rozwodzie dzieci pozostają z ojcem.

To nie jest moja decyzja, ale mojego byłego męża. I niestety nie mogłem na niego wpłynąć. Dlaczego? Ponieważ jest muzułmaninem. I zgodnie z jego prawem dzieci pozostają z mężem

– powiedziała w wywiadzie performerka.

Bliźniacy mieszkają obecnie w Londynie, a ich powrót na Ukrainę nie jest jeszcze planowany. Kamaliya wyjaśniła, że ​​ma to związek także z trwającą na terytorium Ukrainy wojną na pełną skalę. Zahoor według niej uważa, że ​​w warunkach wojny nie warto narażać bezpieczeństwa dzieci, a także jest przekonana, że ​​edukacja za granicą jest obecnie na wyższym poziomie.

Zakhar powiedział, że trwa wojna i nie chce narażać swoich dzieci. Dlatego planuje, że na razie zamieszkają w Londynie i tam będą studiować. Zgodziłam się z tą decyzją, ponieważ jak każda matka rozumiałam całe ryzyko. A potem wydarzyło się to, co wydarzyło się między mną a moim mężem. Na razie wydaje mi się, że prawdopodobnie był już możliwy ich powrót do domu. Ale boi się o dziewczyny, więc taka decyzja jeszcze nie została podjęta. Poza tym martwi się o ich edukację, tam jest jeszcze lepiej, bo tutaj, głównie z powodu nalotów, wiadomo, jaka to będzie edukacja – wyjaśniła Kamaliya.

Gwiazda podkreśliła że szanuje pozycję byłego męża, choć czasami marzy o powrocie córek na Ukrainę. Kamalia przyznała niedawno, że wydaje na edukację swoich córek ponad dwa i pół miliona hrywien.

Źródło informacji

Exit mobile version