Boże Narodzenie to święto, które co roku jednoczy miliony chrześcijan na całym świecie, jednak badania historyczne budzą wątpliwości co do tradycyjnie przyjętej daty – 25 grudnia.
URA-Inform podaje to z nawiązanie do Daily Mail.
Zauważa się, że pierwsza wzmianka o 25 grudnia jako o urodzinach Jezusa Chrystusa pochodzi z IV wieku i datę tę wybrano bardziej ze względów symbolicznych niż historycznych. Współcześni naukowcy uważają, że Jezus mógł urodzić się wiosną, a nie zimą.
Uważa się, że wydarzenie astronomiczne znane jako potrójna koniunkcja Jowisza i Saturna, które miało miejsce w roku 6 p.n.e., jest możliwą wskazówką data narodzin Chrystusa. Amerykański historyk Michael Molnar twierdzi, że starożytni astronomowie postrzegali to wydarzenie jako znak narodzin króla.
„Jest mało prawdopodobne, aby Jezus urodził się w grudniu, ponieważ opisy biblijne mówią o pasterzach, którzy nocowali na polu ze swoimi stadami. „Byłoby to niemożliwe zimą” – zauważa profesor Mikityuk.
Dane te podkreślają znaczenie naukowego podejścia do badania historii biblijnej. Pomimo nieporozumień co do dokładnej daty urodzin, Boże Narodzenie pozostaje dla milionów ludzi symbolem wiary, nadziei i jedności. Zrozumienie jego kontekstu historycznego tylko zwiększa znaczenie tego święta.
Naukowcy odpowiedzieli także na pytanie, dlaczego w doniczkach z roślinami pokojowymi tworzy się pleśń.