Site icon GEO Polityka

Słynna ukraińska piosenkarka w imię rozgłosu zorganizowała „nalot” na centrum handlowe w centrum Lwowa

Lwowska artystka SOWA przekazała fałszywe wezwania do sądu za reklamy. instagram.com/sowa_official_ < /i>

Pochodząca ze Lwowa początkująca ukraińska piosenkarka SOWA (Diana Gorbyak) znalazła się w centrum skandalu za niekonwencjonalne podejście do promocji jej koncertu. Zorganizując w centrum miasta tzw. „nalot TCC”, wywołała oburzenie wśród opinii publicznej, ponieważ na swój flash mob wybrała bolesny dla Ukraińców dla Ukraińców temat wojny – pisze WomanEL.

Na placu Rynok kilka dziewcząt ubranych w wojskowe mundury przedstawiło się pracownikom TCC. Zwracali się do mężczyzn zwrotami typu: „Pokaż dokumenty” i „Czy jesteś zarejestrowany w komisariacie wojskowym?” i przekazał wezwania, które w rzeczywistości okazały się biletami na koncert SOWA.

Akcji towarzyszył film, który następnie opublikowano w mediach społecznościowych z podpisem „Nalot na TCC. Lwów”. Reakcja opinii publicznej była ostra – Ukraińcy potępili działania artysty, uznając je za cyniczny szum na temat wojny.

Reakcja sieci:

@sowa__official

#tsk #concerts #lviv

♬ oryginalny dźwięk – SOWA

Wśród krytyków akcji jest bloger Bogdan Bespałow, który nazwał akcję SOWA pasożytem na bolesny temat mobilizacji.

Początkująca piosenkarka ze Lwowa postrzega wojnę jako widowisko dla lajków. Faktem jest, że w ramach promocji swojego koncertu śpiewu „artystka” nie wpadła na nic mądrzejszego niż pomachanie do uwagi na temat TCC. Jej zdaniem jest dowcipny i kreatywny. Uwaga na wydarzenie. CTK to Twój koncert. Szkoda, że ​​​​za takie działania nie ma odpowiedzialności administracyjnej ani pełnoprawnej rekompensaty. Nie ma znaczenia, że ​​miałeś przy sobie operatora. Zamieniacie wojnę w „przedstawienie”. Dziewczyna z zamożnej rodziny. Rodzice marnują pieniądze na tak zwane talenty

– odpowiedziała blogerka.

Sama SOWA wyjaśniła, że ​​akcja miała na celu zmniejszenie strachu przed pracownikami TCC i zwiększenie zaufania do systemu wojskowego. Piosenkarka zwróciła się także do krytyków, mówiąc, że nie widzi problemu w swoim działaniu, a jedynie chce sprawić przyjemność ludziom biletami na koncert.

Tak naprawdę temat dla wielu jest wyjątkowo tchórzliwy, a celem tego eksperymentu jest to, aby ludzie wykazali się sumiennością i aktualizowali swoje dane oraz nie bali się ludzi w mundurach. To strach generuje negatywne emocje w stosunku do TCC. Jest mnóstwo farszu prorosyjskich okupantów. TCC to także czyjeś kobiety i mężczyźni, którzy mają pracę. Każdy, zgodnie z konstytucją, ma obowiązek oddać państwu to, co mu się należy. I każdy może pisać „tchórzliwe” komentarze w domu. Zaproszenie na koncert, który ma na celu zaszczepienie wiary w nasz system władzy – nie widzę nic złego. A za osądy wartościujące, bez norm dziennikarskich, panie Bespałow, można pana spotkać w sądzie. I musisz odpowiedzieć za zniesławienie. Wyślij prośbę do działu reklamy tej publiczności, a zrozumiesz

, że piosenkarka odpowiedziała na krytykę.

SOWA powiedziała już wcześniej, dlaczego zazdrości Klavdii Petrovnej.

Źródło informacji

Exit mobile version