Rosyjska armia przygotowuje się do działań ofensywnych w obwodzie zaporoskim. Ale dla miasta Zaporoże nie ma zagrożenia.
RBC-Ukraina informuje o tym w wiadomości przesłanej do Centrum Zapobiegania Dezinformacji przy RNBO Andrij Kowalenko w Telegramie.
Jako Kowalenko powiedział, mówiąc bezpośrednio o Zaporożu, ważne jest, aby nie mylić obwodu zaporoskiego z Zaporożem.
„Wróg sprawiedliwości przygotowuje się do działań wojennych w obwodzie zaporoskim, do których gotowe są także Siły Obronne” – powiedział. powiedział.
Za słowami Kerivnik TsPD, wróg nie ma dość sił, aby zaatakować samo miejsce Zaporoże. Jest większa skala środków i siły roboczej, ale w Federacji Rosyjskiej nie ma infekcji.
„Szkoda, myślę, że eksperci społeczni grzeszą i ciągle mówią o Zaporożu i przekręcają słowa inni dowódcy wojskowi. „Nie wstydź się” – dodał Kovalenko.
Co rozwaliło
ZMI pisało o przygotowaniu przez Rosjan ataku na dużą skalę na obwód zaporoski. W tym przypadku zgłoszono nowe zagrożenie dla miasta Zaporoże.
Jesienią ujawniono także, że w pobliżu wsi Lewadne w obwodzie zaporoskim otwarto ogrodzenie. ZSU potwierdziło tę informację, ale stwierdziło, że nie powinno to stanowić zagrożenia dla frontu.
Przykładowo opad liści w Wojskach Obronnych doniósł o większej aktywności okupantów w obwodzie zaporoskim. Jednakże zgromadzone siły wroga nie mogą zostać wykorzystane do wielkiej ofensywy.
Według danych RBC-Ukraina początek działań okupantów w obwodzie zaporoskim rozpoczął się ok. po V wieku. Daty nie można brać pod uwagę. Więcej szczegółów na ten temat można znaleźć w materiale RBC-Ukraina.
Przeczytaj warunki i ważne informacje na temat wojny między Rosją a Ukrainą na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.