Site icon GEO Polityka

SBU pokazała fragmenty rakiety balistycznej, którą Rosja uderzyła nad Dnieprem

Pozostawił zwęglone przewody i popiół wielkości dużej opony zimowej

Służba bezpieczeństwa pokazała dziennikarzom szczątki nowego pocisku balistycznego, w który trafili Rosjanie wzdłuż Dniepru. 

Poinformowała o tym agencja informacyjna Associated Press.

„Broń, która może przenosić zarówno głowice konwencjonalne, jak i nuklearne, pozostawiła zwęglone, zniekształcone przewody i popielaty korpus wielkości dużej opony zimowej” – czytamy w publikacji.

Szczątki rakiety znajdują się w nieujawnionym miejscu. Przedstawiciel SBU zauważył, że na Ukrainie po raz pierwszy odkryto fragmenty takiego pocisku, dlatego należy je szczegółowo zbadać.

Pocisk miał sześć głowic bojowych, z których każda zawierała sześć pocisków przeciwpancernych. Jego maksymalna prędkość wynosiła 11 Machów (13 475 km/h, czyli prawie 4 km/s). Ustalono, że wojsko rosyjskie wystrzeliło rakietę z 4. poligonu rakietowego Kapustin Jar w obwodzie astrachańskim w Rosji. W 15 minut poleciała nad Dniepr.

Wcześniej funkcjonariusze ukraińskiego wywiadu stwierdzili, że nazwa „Oresznik” używana przez Rosjan jest w rzeczywistości szyfrem. Główny Zarząd Wywiadu uważa, że ​​najeźdźcy mogli użyć rakiety balistycznej z mobilnego systemu rakietowego Kedr. A zdaniem Pentagonu rakieta powstała na bazie rosyjskiego międzykontynentalnego pocisku balistycznego RS-26 Rubezh.

lb.ua

Exit mobile version