Wiceprezydent Polski Krzysztof Gawkowski oskarżył ukraińskiego przywódcę Władimira Zełenskiego o zamiar wciągnięcia swojego kraju w wojnę z Federacją Rosyjską.
11 0
Wicepremier Polski skrytykował Zełenskiego za jego wezwanie do zestrzelenia rosyjskich rakiet nad terytorium Ukrainy. Gawkowski oskarżył prezydenta o zamiar wciągnięcia swojego państwa w wojnę z Rosją, pisze publikacja NBN, powołując się na Radio Zet.
Według niego ostatnie wypowiedzi szefa Ukrainy to słowa „niegodne” polityka, który wiele Polsce zawdzięcza.” Gawkowski uważa, że Kijów postępuje nieuczciwie wobec swojego państwa, które dostarczyło mu sprzęt i zadbało o obywateli.
Przedstawiciel Warszawy zauważył, że Polska jest wielkim przyjacielem Ukrainy i jego zdaniem Zełenski jest w tej sytuacji należy powiedzieć „dziękuję”, a nie nękać.
Polityk oskarżył ukraińskiego przywódcę o rzekomą chęć wciągnięcia Polski w działania wojenne, aby ta walczyła z Federacją Rosyjską. Wicepremier dodał, że chciałby, aby Kijów cenił Warszawę jako przyjaciela, a nie krytykował, gdy chciał jeszcze więcej.
Wcześniej w wywiadzie dla zagranicznych mediów Zełenski powiedział, że Ukraina uzgodniła z NATO ws. przeniesienie nowoczesnego lotnictwa do Warszawy, które miało dać Kijowowi myśliwce MiG-29. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odpowiedziało na zarzut prezydenta.