W ciągu ostatnich 24 godzin armia Putina tylko raz podjęła próbę przeprowadzenia operacji szturmowej w rejonie Wołczańska, ale nie odniosła większego sukcesu i wycofała się na pierwotne pozycje.
11 0 < p>
Jak podaje NBN z linkiem do informacji zamieszczonych na profilu Telegramu operacyjno-taktycznej grupy wojsk (OTGV) „Charków”, sytuacja operacyjna na kontrolowanym kierunku nie uległa znaczącym zmianom, to znaczy pozostaje dość złożona, jednak Siłom obronnym naszego kraju udaje się skutecznie odeprzeć atak „wyzwolicieli”.
Jak się okazało, w ciągu ostatnich 24 godzin „druga armia świata” przeprowadziła 2 ataki rakietowe w kierunku Charkowa, przy użyciu 1 rakiety Iskander-M i 2 rakiet z systemu przeciwlotniczego S-400, a także przeprowadziła reset 21 KAB i wystrzelenie 4 NAR. Ponadto najeźdźcy zaatakowali 27 razy dronami kamikadze, w sumie 296 razy ostrzeliwując pozycje obrońców, którzy odpowiednio zareagowali na działania wroga i w dalszym ciągu skutecznie eliminowali „siłę roboczą”, broń i pojazdy opancerzone najeźdźców.
W szczególności straty ilościowe personelu wroga w ciągu ostatnich 24 godzin wyniosły 94 osoby (zabici – 32, okaleczeni – 62).
Również wojska Putina utracone w Charkowie regionie, jako „poddane recyklingowi” i uszkodzone:
- 6 systemów artyleryjskich;
- 16 jednostek sprzętu samochodowego i specjalnego ;
- 24 drony;
- 42 schrony dla „siły roboczej”;
- 6 magazyny z amunicją;
- 1 drony punktowe.
Wcześniej pisaliśmy o tym, że ISW mówiła o sukcesach Sił Obronnych w obwodzie kurskim.