Ukraińska piosenkarka i banduristka Marina Krut, znana najczęściej pod pseudonimem KRUT, zszokowała swoich fanów oświadczeniem o rozstaniu z chanami. W nowym wywiadzie artystka opowiedziała o trudnościach, jakie napotyka w swoim wyjątkowym życiu, i wyjaśniła swoją decyzję, aby nie wpadać w poważne kłopoty – pisze WomanEL.
Śpiąca wiedziała, że cierpi na stany lękowe. wyjść i stworzyć rodzinę #8217;yu, ale nie jestem gotowa na nic z powodu mojej depresji.
Podjąłem świadomą decyzję, aby nie zarabiać w życiu dużych pieniędzy. Nic poważnego. Ludzie oczywiście planują swoje miejsce. Naprawdę chcę wpaść w kłopoty, naprawdę chcę dogonić mojego bliźniego. Chcę moją rodzinę, moje dzieci, mój mały domek w Karpatach. Chcę wszystko oprócz trzech czasochłonnych „ale”. Pierwsze „ale” oznacza depresję. Zdecydowanie nie wdaję się w codzienne poważne bójki z ludźmi, bo jak mi mówią, to srają. Na co dzień nie wchodzę w interakcję z ludźmi, żebyście mogli nas nazwać mężczyzną i kobietą, bo na tym etapie boję się leżeć w łóżku, na etapie depresji boję się, że mogę nie być z ludźmi do końca mojej zdrowej setnej, co mam rozumieć, co masz na myśli, że ta osoba w ciągu pierwszej godziny stanie się bombą dopaminową dla mojej psychiki. Wszystko może być bardzo miłe, może pomożesz mi wydostać się z tych trzech rubli. Ale tse nie wierz mojemu jedzeniu. „Chcę opuścić to miejsce sama, bez obcych osób” – podzieliła się.
Jednym z powodów, dla których artystka zdecydowała się zakończyć swoje stulecie, był nielegalny wyjazd jej partnera za granicę. Marina podkreśliła także, że boi się pracy i pracy niepotrzebnej w jej obecnej sytuacji.
Tak się złożyło, że dalsza część moich zmagań zakończyła się tym, że chłopiec nielegalnie przekroczył granicę i postanowił spędzić życie za granicą. Nie wiążę wielkich nadziei na te sto lat, ale zdecydowałam się go poślubić. Nawigacja nie odbywa się przez tych, którzy odeszli. Modlę się do wielu bliskich osób biorących udział w wojnie, do wielu przyjaciół, którzy stracili bliskich. Wszystko, co wydajesz, nie mogą pomóc, ale piszą do mnie jak istota ludzka i nie mogą powstrzymać się od zrujnowania moich zasad. Dorosłem, bo zrozumiałem, że będziemy żyć w różnych kontekstach
, lustro się otworzyło.
Bez względu na trudności, KRUT w dalszym ciągu pozbawiony jest optymizmu i marzeń o świetlanej przyszłości, mając nadzieję o najlepsze i godziny w wyjątkowym życiu
Niedawno Marina KRUT opowiadała o swojej mobilizacji.