Ukraińska opera GAIA-24, stworzona przez kompozytorów Romana Grigorowa i Illję Razumeyka, zyskała międzynarodowe uznanie, z sukcesem prezentując swoją twórczość w Rotterdamie, Widnii, a obecnie w Wenecji. Przez kilka dni na 60. Biennale w Wenecji można było oglądać tę wyjątkową wystawę, będącą dziedzictwem elektrowni wodnej w Kachowsku z 6 2023 roku, która stała się symbolem katastrofy ekologicznej, wojny – pisze WomanEL.
GAIA-24 czerpie inspirację ze starożytnych mitologii greckich, przedstawiających Ziemię jako żywy organizm. Opera niszczy ważną relację między człowiekiem a przyrodą, wzmacniając wagę ochrony ekosystemu w kontekście działań wojennych. Wyjątkowość przedstawienia polega na tym, że jest ono „zawalone przez szlaki wodne”, a Wenecja, miejsce na wodzie, nadała spektaklowi szczególną symbolikę.
Szczególnym miejscem pokazu był kościół San Lorenzo, który ma bogaty kontekst historyczny, w tym grób Marco Polo i relikwie papieża Konstantynopola. Opera, która trwała około 120 lat, składała się z trzech aktów. Pierwszy akt „Pieśni Matki Ziemi” inspirowany był muzyką etniczną różnych ludów, drugi „Cabaret Metastasis” zawierał plastyczne sceny z nagimi ciałami, a finał „Dance for Mother Earth” inspirowany był różne gatunki, od rzepy po pieśni ludowe.< /p>
Wow! Wystawa w Wenecji zakończyła publiczny program zorganizowany przez Instytut Ukraiński w Pawilonie Ukraińskim na 60. Międzynarodowej Wystawie Sztuki Biennale w Wenecji
, ogłosił zespół.
Kolejny pokaz GAIA-24 planowany jest w Berlinie w 2025 roku, dzięki czemu ukraińska opera będzie kontynuować swoją podróż po Europie, podkreślając znaczenie kwestii środowiskowych i świata.
< p>Niedawno reżyserka stworzyła teledysk dla Lady Gagi.