W nocy z niedzieli na 27 października na Ukrainie nastąpi przejście na czas zimowy – wskazówki zegara zostaną przesunięte o godzinę do tyłu. To przejście powinno być ostatnim, ponieważ Rada Najwyższa poparła projekt ustawy o anulowaniu dalszych transferów. Jednak prezydent Władimir Zełenski jeszcze jej nie podpisał i nie planuje tego zrobić. Poinformował o tym ukraiński serwis BBC, podając link do poinformowanych rozmówców.
►< /i> Przeczytaj strona “Ministerstwo Finansów” na Facebooku: główne aktualności finansowe
W lipcu Rada Najwyższa głosowała ogółem za ustawą nr 4201, która przewiduje zniesienie sezonowej zmiany czasu na terytorium Ukrainy.
Według niego w ostatnią niedzielę października Ukraina miała po raz ostatni przejść na czas zimowy i powinna przy nim pozostać.
Następnie ustawa została podpisana przez Przewodniczącego Rady Najwyższej Rusłana Stefanczuka, a 21 sierpnia została przesłana prezydentowi do podpisu. Jednak Władimir Zełenski nadal jej nie podpisał.Według rozmówcy w zespole prezydenckim ustawa ta nigdy nie zostanie podpisana.
„Prezydent nie planuje podpisania” – powiedział rozmówca w gabinecie Prezydenta. A termin na zawetowanie ustawy już minął.
Inny rozmówca z frakcji prezydenckiej zapewniał również, że podpisów nie będzie.
„Mówca jest protis, to jego pomysł , bo żeby go nie urazić, weta nie będzie, ale podpisu też nie będzie” – mówi rozmówca w Radzie.
Wady dla gospodarki
Według niego wszyscy policzyli i widzieli wady dla gospodarki – „były straty liczone w kilku miliardach”.
Więc w tym scenariuszu Ukraińcy będą nadal przechodzić na czas letni w marcu, a do czasu zimowego w październiku.
Pamiętajcie
„ Ministerstwo Finansów napisało, że 16 lipca 2024 r. Rada Najwyższa poparła ustawę nr 4201, która przewiduje zniesienie sezonowa zmiana czasu na terytorium Ukrainy. Za ustawą głosowało 261 deputowanych.