Site icon GEO Polityka

Kryptobloger z Rosji ukradł inwestorom 22 miliony dolarów i przekazał je Siłom Zbrojnym Ukrainy – media

Władze rosyjskie zakończyły śledztwo w sprawie blogerki Valerii Fedyakiny, znanej również pod pseudonimem Bitmama. Dziewczyna pod pretekstem inwestowania w kryptowalutę zwabiła od inwestorów 22 miliony dolarów, a większość otrzymanych pieniędzy rzekomo przekazała Siłom Zbrojnym Ukrainy, pisze zaszyfrowany link do NYPOST.

►Przeczytaj Ministerstwo Finansów na Instagramie: najważniejsze wiadomości o inwestycjach i finansach

Co wiadomo

Fedyakina pochodzi z Symferopola. W Internecie przedstawiła się jako ekspert w segmencie aktywów cyfrowych i została nazwana „królową kryptowalut”. Dziewczyna była aktywna na portalach społecznościowych, gdzie promowała swój plan. Zaproponowała użytkownikom przelew pieniędzy na kryptowalutę, aby uniknąć ograniczeń bankowych.

Dziewczyna obiecała swoim klientom premię w wysokości 1% kwoty, którą za jej pośrednictwem zainwestowali w aktywa cyfrowe. Jednak po przekazaniu środków bloger zniknął z komunikacji i nie zwrócił środków – twierdzi policja.

Ofiary twierdzą, że łącznie straciły dziesiątki milionów dolarów. Jeden z inwestorów rzekomo dał dziewczynie 70 milionów dolarów, próbując zarobić na inwestowaniu w aktywa kryptograficzne. Po zakończeniu dochodzenia funkcjonariusze organów ścigania doszli do wniosku, że łączna kwota szkód wyniosła 22 miliony dolarów.

Oskarżony o oszustwo został zatrzymany we wrześniu 2023 r. podczas próby opuszczenia kraju i lotu do Dubaju. Tam Fedyakina kupiła mieszkanie, które kupiła za środki od oszukanych inwestorów – twierdzi rosyjska prokuratura.

16 października 2024 r. sąd zakończył rozpatrywanie sprawy blogerki i teraz urzędnicy państwowi przygotowują się do ogłosić wyrok. W toku śledztwa dziewczynie udało się urodzić dziecko w areszcie śledczym. Według dostępnych danych „kryptokrólowej” grozi do 10 lat więzienia na podstawie artykułu dotyczącego oszustw na szczególnie dużą skalę.

Jednocześnie eksperci zauważają, że w związku z danymi o przekazywaniu środków dla Sił Zbrojnych Ukrainy, Fiediakinie grozi zwiększone zarzuty. Są pewni, że w takim przypadku potencjalna długość pobytu w więzieniu mogłaby znacznie wzrosnąć.

Należy zauważyć, że nie ma jeszcze potwierdzenia wspomnianych darowizn na rzecz Sił Zbrojnych Ukrainy od władz ukraińskich , wolontariuszy i aktywistów. Obrona Fedyakiny odrzuciła oskarżenia o oszustwo i twierdzi, że wspiera agresję swojego kraju i jest gotowa przekazać środki rosyjskiemu wojsku.

Wybierz korzystne stawki i niezawodne usługi wymiany kryptowalut

minfin.com.ua

Exit mobile version