Problemy z wątrobą dotykają coraz większej liczby osób, nawet tych, które nie nadużywają alkoholu.
O tym informuje URA-Inform, powołując się na Ua-novosti.
Jak się okazało, główną przyczyną jest otyłość. Mówiła o tym Alison Johnson, lat 52, menedżerka projektów cyfrowych. Jej wątroba zaczęła cierpieć nie z powodu alkoholu, mimo że piła tylko 1-2 butelki piwa tygodniowo, ale z powodu nadwagi.
Poinformowano, że Alison przy wzroście 170 cm ważyła ok. 110 kg, a lekarze ostrzegali, że jeśli nie schudnie, grozi jej niebezpieczeństwo. Przyczyną choroby była niealkoholowa stłuszczeniowa choroba wątroby (NAFLD), która rozwija się na tle otyłości.
Lekarze ostrzegają, że nadwaga prowadzi do odkładania się tłuszczu nie tylko pod skórą, ale także wokół narządów wewnętrznych. Nagromadzenie tłuszczu w wątrobie powoduje stan zapalny i bliznowacenie tkanki. To zapalenie, zwane niealkoholowym stłuszczeniowym zapaleniem wątroby, występuje u około jednej czwartej osób z NAFLD i może prowadzić do niewydolności wątroby, a nawet raka wątroby.
Warto również wiedzieć, że owsianka może spowolnić starzenie się: lekarze mówili, co włączyć do swojej diety.