Głównym zagrożeniem dla obwodu charkowskiego jest obecnie nie tylko „siła robocza” Federacji Rosyjskiej, ale także regularne strajki KAB, które lotnictwo kraju agresora zrzuca z terytorium obwodu białogrodzkiego .
11 0
Jak podaje NBN »z linkiem zgodnie z wyjaśnieniami szefa obwodowej administracji wojskowej w Charkowie Olega Sinegubowa, usłyszanymi w teletonie na kanale TSN YouTube, nie tak dawno temu „druga armia świata” zbliżała się do Kupiańska na odległość 4 kilogramów metrów.
Według Sinegubowa sytuacja na kierunku Kupiańska stale się zmienia, ale bojownikom Ukraińskich Sił Zbrojnych udaje się skutecznie niszczyć „wyzwolicieli”. Jednocześnie zmienność dynamiki działań wojennych, odnotowana na obecnym etapie konfrontacji, stwarza przede wszystkim zagrożenie dla życia ludności cywilnej, gdyż infrastruktura Kupiańska została po prostu zniszczona.
Szef OVA w Charkowie dodał, że w celu ułatwienia skuteczności i wzmocnienia obrony Kupiańska przez Siły Zbrojne naszego kraju konieczna jest „w miarę możliwości ewakuacja ludności cywilnej”.
< p>Wcześniej na naszym portalu informacyjnym napisano, że Rada Obwodu Charkowa mówiła o kluczowych celach armii Putina na kierunku Kupiańska.