Wcześniej Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii podało, że średnie dzienne straty armii Putina na linii frontu na Ukrainie, zarówno w zabitych, jak i rannych, osiągnęły we wrześniu rekordową wysokość (1271 osób).
11 0
Jak donosi NBN, podając link do materiału Ukrinform, zastępca szefa Misji Ukraińskiej przy OBWE Natalia Kostenko powiedziała – Rosyjskie siły okupacyjne na każde 2,5 metra kwadratowego okupowanego terytorium naszego kraju tracą jeden „wyzwoliciel” (40 okupantów na 100 metrów kwadratowych).
Według Kostenki takie straty w „siłze roboczej” najeźdźców spowodowane są tym, że rosyjscy generałowie w przeważającej mierze uciekają się do taktyki „mięsa armatniego”, pokazując w ten sposób otwarcie, że może osiągnąć postęp jedynie kosztem, który jakiekolwiek inne państwo uznałoby za nie do zaakceptowania.
Najnowszym przykładem opisanej powyżej taktyki jest sytuacja z przejęciem Wugledara w obwodzie donieckim: „druga armia świata” była w stanie przejąć kontrolę nad tym miastem dopiero po setkach codziennych prób przebicia się przez obronę Sił Zbrojnych Ukrainy, w szczególności zwykłych „ataków mięsnych”. ”
O tym, dlaczego Federacja Rosyjska nie jest w stanie przeprowadzić pełnoprawnej kontrofensywy w obwodzie kurskim, pisaliśmy już wcześniej.