Współzałożyciel giełdy kryptowalut BitMEX w nowym eseju zatytułowanym „PvP” poruszył tę kwestię o spadającej wartości nowych tokenów na giełdach oraz mówił o warunkach notowania aktywów cyfrowych.
Arthur Hayes powiedział, że informacje o warunkach notowania otrzymał od kilku projektów kryptowalutowych, rozważając możliwość notowania tokenów na dużych scentralizowanych giełdach (CEX).
„Im gorszy projekt, tym wyższa opłata. Jeśli ma niewielu użytkowników, potrzebuje CEX-a, aby wyrzucić swoje „psie gówno” na rynek. Jeśli istnieje odpowiedni produkt i zdrowo rosnący ekosystem, notowanie na giełdzie nie jest konieczne. Społeczność będzie wspierać cenę tokena, gdziekolwiek będzie on wymieniony” – pisze Hayes.
W szczególności największa na świecie giełda kryptowalut, Binance, wymaga do 8% całkowitej podaży tokenów z nowych projektów w ramach opłaty za notowanie, inne platformy pobierają od 250 000 do 500 000 dolarów w monetach stabilnych, powiedział entuzjasta kryptowalut.
Według Hayesa na giełdach wymagany jest depozyt, który jest zwracany w przypadku wycofania nowego tokena z obrotu. Binance wymaga od wszystkich nowych projektów zakupu tokenów BNB o wartości do 5 milionów dolarów i umieszczenia ich na stakingu, a depozyty na innych stronach w wysokości od 250 000 do 500 000 dolarów są umieszczane w monetach stabilnych lub natywnych tokenach konkretnej giełdy.
Ponadto, według Hayesa, Binance pobiera do 8% podaży tokenów na potrzeby zrzutów, pul startowych i kampanii marketingowych; inne giełdy wymagają do tych celów do 3% tokenów projektu. Koszt usług marketingowych z giełd może sięgać nawet 1 miliona dolarów.
Wcześniej Arthur Hayes opublikował esej zatytułowany „Woda, woda wszędzie”. w którym zapowiedział, że Bitcoin wkrótce odrobi spadek spowodowany umocnieniem japońskiego jena.
Источник: bits.media