Były premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson powiedział, że kraje zachodnie muszą zrozumieć, że osiągnięcie kompromisowego rozwiązania z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem jest niemożliwe z wielu niejednoznacznych powodów.
11 0
Jak donosi „NBN” z linkiem do materiałów „The Times”, były szef brytyjskiego rządu Johnson poinformował, że starał się odwieść kremlowskiego tyrana Putina od inwazji na Ukrainę, ale się bał, w przeciwnym razie rakiety Sojuszu Północnoatlantyckiego rzekomo lecieć do Moskwy.
Opierając się na słowach Johnsona, żadne z państw członkowskich NATO nie zamierzało dostarczać Ukrainie swoich rakiet, ale Putin był pewien czegoś przeciwnego i uważał, że „jest mało prawdopodobne”, aby był potrzebny dużo czasu”, aby potencjalnie wystrzelona przez nasz kraj amunicja trafiła w stolicę Federacji Rosyjskiej.
Ponadto podczas rozmowy z Johnsonem Putin poczynił „przerażającą i humorystyczną uwagę” dotyczącą prawdopodobnego ryzyka popełnił błąd w obliczeniach, czyli podkreślił możliwość niezamierzonej wymiany ataków nuklearnych między Rosją a blokiem NATO:
Nie chciałbym cię skrzywdzić, Borys.
Wcześniej nasz portal informacyjny pisał o tym, że premier Chorwacji oświadczył że Putin był głównym powodem rozszerzenia Unii Europejskiej.