Rosyjskie media podają, że w obwodzie moskiewskim znaleziono zwłoki byłego „ministra LPR” Konstantina Zawieżenowa, a „urzędnik” miał ranę postrzałową w głowę.
11 0 < p>
Rosyjski kanał telegramu „WChK- 1 października OGPU poinformowało, że w obwodzie istrzańskim w obwodzie moskiewskim były „minister paliw, energii i przemysłu węglowego LPR” – podaje publikacja NBN, Rosjanin Konstantin Zawieżenow został znaleziony martwy z raną postrzałową głowy.
Zdjęcie – rosZMI
Na działce jego wiejskiego domu znaleziono ciało 50-letniego mieszkańca Permu. Nieletni syn powiedział funkcjonariuszom, że jego ojciec pił wódkę i rozmawiał z nim o życiu. Były „urzędnik” zamierzał udać się do hotelu, a rano chciał odebrać broń z wiejskiego domu i wybrać się na polowanie na Kamczatkę.
Źródło kanału Telegram podaje, że Zavizenov mógł popełnił samobójstwo w związku z rozwodem z żoną półtora roku temu, po odkryciu korespondencji w jego telefonie z inną kobietą, dowiedziała się, że jej mąż od 18 lat miał drugą rodzinę w Niżnym Nowogrodzie.
Oprócz osobistych dramatów, zniszczeniu uległa także kariera Rosjanina – dosłownie uciekł ze stanowiska „ministra” PRL”, pod pretekstem rzekomej konieczności opieki nad żoną. Według niego „był zmęczony grzebaniem kolegów”.
Po powrocie do Federacji Rosyjskiej Zavizenov dołączył do projektu „Przełom” korporacji Rosatom, ale z nieznanego powodu został zwolniony. Przez ostatnie kilka tygodni były „minister Ługańskiej Republiki Ludowej” zamykał się w sobie, a na 10 dni przed śmiercią wysłał rodzinie wiadomość z napisem „Żegnaj”.
Przypomnijmy, że w czerwcu w moskiewskim Kramatorsku zginął były towarzysz broni terrorysty Igora Girkina, który stał na czele „policji”.