Ma pewne rygorystyczne zasady dotyczące randek.
Kobieta cierpiąca na poważną alergię pokarmową opowiada, jak radzi sobie ze swoim życiem osobistym.
Pisze o tym artykuł w Need To Know.
Caroline Cray Quinn cierpi na zespół aktywacji komórek tucznych, czyli chorobę choroba immunologiczna, która powoduje, że jej komórki błędnie identyfikują jako silne alergeny, w tym wszystkie produkty spożywcze z wyjątkiem dwóch.
25-letnia dziewczyna je wyłącznie płatki owsiane i produkty hipoalergiczne, a każda inna żywność zagraża jej życiu, powodując trudności w oddychaniu, obrzęk i omdlenia.
W konsekwencji młoda kobieta zmuszona jest podać potencjalnym zalotnikom listę rygorystycznych zasad których muszą się trzymać, całować.
„Aby ktoś mnie pocałował, nie musi nic jeść na trzy godziny wcześniej” – powiedziała Amerykanka pracująca w służbie zdrowia. „Nie mogą też jeść żadnego z sześciu głównych alergenów anafilaktycznych – orzeszków ziemnych, orzechów z drzew orzechowych, sezamu, musztardy, owoców morza ani kiwi – w ciągu 24 godzin przed pocałunkiem. I muszą umyć zęby przed pocałunkiem”. p>
Jeśli zasady zostaną złamane, jej usta, wargi i język zaczną swędzieć. Gdy tylko Caroline to wyczuje, natychmiast przestaje i daje jasno do zrozumienia, że ma reakcję. Jeśli to konieczne, natychmiast myje zęby i bierze leki doraźne.
Caroline ma teraz chłopaka o imieniu Ryan. Z radością przestrzega zasad, a kiedy są razem, je te same potrawy co ona.
Chociaż jej jedzenie jest bardzo ograniczone, używa wyłącznie płatków owsianych, hipoalergicznej mieszanki, wody i sól, Caroline odkryła triki w kuchni, robiąc ciasteczka i krakersy owsiane, gofry i naleśniki owsiane, płatki zbożowe (pieczone kawałki granoli owsianej z mieszanką mleczną) oraz lody składające się z rożków waflowych owsianych i lodów na bazie mleka.
Pomimo niebezpieczeństw, jakie niesie ze sobą intymność, Caroline nalega, aby się nie ograniczać. Powiedziała: „Całowanie się z chłopakami zdecydowanie wiąże się z ryzykiem. Wnosi to potencjalną niestabilność do mojego życia, ale w moim przypadku dotyczy to również życia codziennego – na przykład jestem uczulona na psy i koty i technicznie rzecz biorąc, po prostu wychodzenie z domu wiąże się z ryzykiem z domu lub na plażę. Mógłbym leżeć na plaży i nagle podszedłby do mnie pies i polizał mnie po twarzy. Ale nie zamierzam nie pójść na plażę tylko dlatego, że boję się najgorszego scenariusza. Całkowicie unikaj całowania i po prostu żyj w bańce, jeśli chodzi o związki, ale zdecydowałem się podjąć niewielkie, skalkulowane ryzyko, aby prowadzić satysfakcjonujące i szczęśliwe życie Jestem zdecydowanie bardzo wyczulona na swoje ciało i podchodzę do tego bardzo mądrze. Zawsze decyduję, czy kogoś pocałuję, czy nie. Jeśli czuję się szczególnie symptomatycznie, nie będę całować osoby, z którą się spotykam.”
Caroline przez dwa lata nikogo nawet nie całowała, ponieważ w jej domu rosła pleśń, co zaostrzyło jej objawy. Ale jeśli chwila jest piękna i ona czuje się dobrze, młoda kobieta jest szczęśliwa, mogąc prowadzić możliwie normalne życie. Uważa nawet, że może to być dobry sposób na sprawdzenie, czy ktoś jest wart Twojego czasu na wczesnych etapach randkowania.
Dodała: „Wiem, że testowanie kandydatów do pocałunku jest trochę nietypowe, ale to rodzaj oszustwa na randki. Natychmiast eliminuje facetów, którzy się tym nie przejmują o tobie. Jeśli muszą przestrzegać kilku zasad, aby cię pocałować, to najwyraźniej im zależy, są zainteresowani i są gotowi włożyć wiele wysiłku, więc jeśli kiedykolwiek będziesz chciała wiedzieć, czy to facet traktuje Cię poważnie, po prostu powiedz mu, że cierpisz na taką chorobę i poproś o przestrzeganie trzech zasad, a od razu się dowiesz!
Przypomnij sobie, że nowe badanie wykazałoco więcej i coraz więcej młodych kobiet choruje. Z najnowszego raportu naukowców wynika, że jeden rodzaj nowotworu zaatakował już osoby poniżej 50. roku życia i zagraża milionom osób.