Juan Antonio Samaranch Jr. chce powrotu okupantów na igrzyska olimpijskie.
< p>Ministerstwo Sportu Młodzieżowego Ukrainy przygotowało wspólne oświadczenie potępiające wypowiedzi kandydata na prezydenta Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, obecnego wiceprezesa tej organizacji, Juana Antonio Samarancha Jr.
As Ukrayinska „Prawda” pisze, że rząd jest oburzony, że urzędnik sportowy, jeśli zostanie wybrany na urząd, szef światowego ruchu olimpijskiego, zamierza „ciężko pracować, aby przywrócić Rosji członkostwo w MKOl”.
Samaranch rzekomo wyjaśnia swoje stanowisko „konieczność, aby MKOl nie stawał po żadnej ze stron konfliktów” i nazywa atak Rosji na Ukrainę „jedną z ponad czterdziestu konfrontacji zbrojnych na świecie”.
Ministrowie Andriej Sibiga i Matwiej Bedny uważają, że chęć usprawiedliwienia agresora jest niezgodne ze stanowiskiem przewodniczącego Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Propozycje urzędnika dotyczące powrotu Rosjan są „kategorycznie nie do przyjęcia i oburzające”.
- Oprócz Samarancha Jr. o stanowisko szefa MKOl ubiega się jeszcze sześciu funkcjonariuszy. Wybory mają się odbyć w marcu 2025 r.
- Ojciec Samarancha był prezydentem MKOl od 1980 do 2001 r. i został dożywotnim honorowym prezydentem organizacji za zasługi dla promowania ruchu olimpijskiego.