Dzień wcześniej analitycy DeepState poinformowali: wojska Putina próbują zrównać z ziemią Ugledar w obwodzie donieckim – sytuacja w mieście jest dość krytyczna i stale się komplikuje.
11 0
Jak donosi „NBN” z linkiem do Instytutu Studiów nad Wojną (ISW), jest mało prawdopodobne, aby okupacja Ugledaru zapewniła „ druga armia świata” posiadająca określoną przewagę operacyjną ułatwiającą dalszą ofensywę na zachodzie obwodu donieckiego.
Zgodnie z ocenami ekspertów Instytutu Studiów Wojennych „wyzwoliciele” zbliżyli się do przedmieść Ugledaru. Ponadto rosyjska armia podboju dodatkowo stara się zaatakować północno-wschodnią flankę miasta od Vodyanoye i południowo-zachodnią flankę od Prechistovki, najwyraźniej w celu okrążenia Sił Obronnych naszego kraju.
Zakłada się, że armii Putina uda się zdobyć cały Ugledar, jednak to, jak szybko i łatwo uda się tego dokonać, wydaje się częściowo zależeć od decyzji Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy. W szczególności trudne może być dla armii rosyjskiej przejęcie kontroli nad Ugledarem, który od 2 lat wzmacniają Siły Zbrojne Ukrainy.
ISW uważa, że Ugledar nie jest bardzo ważnym węzłem logistycznym, gdyż okupanci kontrolują już większość głównych dróg przebiegających przez miasto. Tym samym prawdopodobna kontrola nad Ugledarem nie zapewni siłom rosyjskim korzystnej odskoczni do rozpoczęcia kolejnych działań ofensywnych w innych częściach zachodniego obwodu donieckiego.
Zdjęcie `8212; Understandingwar.org
Wcześniej pisaliśmy, że ISW wyjaśniło, dlaczego Putin zmienił zdanie w sprawie przeprowadzenia kolejnej fali mobilizacji w Federacji Rosyjskiej.