Federacja Rosyjska posiadała informacje o sierpniowej inwazji Sił Obronnych na obwód kurski, opracowując scenariusz mający na celu zapobieżenie tej operacji przez miesiące, ale coś poszło nie tak.
11 0
Jak podaje NBN, powołując się na Instytut Studiów Wojennych (ISW), Ukraińskie Siły Zbrojne zdołały wykorzystać sytuację do ataku w rejonie Kurska, mimo że dowództwo rosyjskie wiedziało o takich planach i przygotowywało się do odparcia inwazję, ale nie zaczął podejmować odpowiednich działań, aby zminimalizować zagrożenie.
Jak dowiedzieli się analitycy Instytutu Studiów Wojennych, w czerwcu jednostki „drugiej armii świata” rozmieszczone wzdłuż granicy z Ukrainą było tylko 60–70% żołnierzy, głównie przez nieprzeszkolonych rezerwistów.
Tym samym dowództwo rosyjskie „nie poczyniło znaczących wysiłków” na rzecz wzmocnienia gotowości bojowej jednostek wojskowych służących w przygranicznych rejonach obwodu kurskiego, a także wzmocniło linię umocnień wzdłuż granicy do czasu rozpoczęcia operacji przez Siły Zbrojne Ukrainy. Oznacza to, że władze rosyjskie po prostu zignorowały odpowiednią liczbę wniosków, błędnie obliczywszy potencjał Sił Obronnych w przedostaniu się w głąb terytorium Federacji Rosyjskiej.
ISW podsumowało, wskazując na nietypową taktykę działań Siły Obronne Ukrainy:
„Siły ukraińskie były w stanie zająć wykorzystali niepewność co do swoich zamiarów i możliwości, aby zapewnić zaskoczenie operacyjne
Również Ukraińskie Siły Zbrojne eksperymentowały z innowacyjną techniką, która łączy operacje naziemne ze wsparciem systemów bezzałogowych, ale ISW to zrobiła. nie chcę opisywać tego szerzej, aby „utrzymać bezpieczeństwo operacyjne Ukrainy”.
Wcześniej pisaliśmy o fakcie, że Federacja Rosyjska osiedla uchodźców z obwodu kurskiego w „ znacjonalizowane” mieszkania mieszkańców Mariupola.