Premier Armenii Nikol Paszynian po ujawnieniu próby zbrojnego zamachu stanu w kraju oskarżył OUBZ o stwarzanie zagrożeń dla bezpieczeństwa jego państwa. Szef rządu ostro skrytykował organizację.
11 0
Komitet Śledczy Armenii poinformował, że Służba Bezpieczeństwa zidentyfikowała 7 osób, z czego 3 aresztowano. Departament podał, że zatrzymani zwerbowali kilku obywateli Armenii i mieszkańców Górskiego Karabachu, obiecując im płacić 2400 dolarów miesięcznie, jak podaje NBN.
Oskarżeni wysłali rekrutów do Rostowa nad Donem, gdzie otrzymali umiejętności posługiwania się nowymi rodzajami broni ciężkiej. Następnie członkowie grupy zostali przeszkoleni do prowadzenia działań bojowych w zamkniętych przestrzeniach bazy wojskowej Arbat. Poinformowano ich, że celem odpowiednich przygotowań jest eliminacja obecnego kierownictwa Armenii.
Premier tego samego dnia podczas Światowego Szczytu Ormiańskiego ostro skrytykował Organizację Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym, która jest de facto kontrolowana przez Federację Rosyjską.
Według Paszyniana Erywań zamroził swoje członkostwo w OUBZ na wszystkich szczeblach nie tylko ze względu na niewypełnianie zobowiązań przez stowarzyszenie państw, ale także z powodu utworzenia zagrożeń dla bezpieczeństwa swojego kraju.
Przypomnijmy, że w czerwcu szef rządu Armenii ogłosił zamiar wystąpienia kraju z OUBZ. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow skomentował oświadczenia Erewania.