Ukraiński mistrz świata wagi ciężkiej Alexander Usik podzielił się wspomnieniami ze swojej pierwszej walki z brytyjskim bokserem Tysonem Furym. Usyk szczególnie zauważył jeden moment, kiedy w szóstej rundzie nie trafił w potężne uderzenie Fury'ego. Ten cios prawie go powalił, jednak zawodnikowi udało się dojść do siebie i kontynuować walkę.
URA-Inform podaje to, powołując się na SecondsOut Boxing News.
„Uppercut – boli , to bardzo boli” – podzielił się Usik, porównując swój stan z tym, co widać na kreskówkach.
Dodał żartobliwie:
„Po uderzeniu wydawało mi się, że ludzie wokół mojej głowy latają nie ptaki, jak w kreskówkach, ale jakieś bociany. Udało mi się jednak zregenerować siły, wrócić do narożnika i otrzymać instrukcje od trenera.”
Ta walka była ważnym etapem w karierze Usyka, który mógł wykazać się wytrzymałością i wytrzymałością. Zaplanowano już rewanż Usika z Furym, który odbędzie się 21 grudnia w stolicy Arabii Saudyjskiej, Riyadzie. Oczekuje się, że ta walka stanie się jednym z najważniejszych wydarzeń w świecie boksu.
Usika nikt nie pokona – Froch odpowiedział, jaka jest siła mistrza.