W szczególności wróg osiągnął postęp w produkcji broni, zwłaszcza Iskanderów. Kilkukrotnie wzrosło także użycie bomb kierowanych. Jednocześnie gospodarka znajduje się w fazie schyłku, ale nie osiągnęła jeszcze szczytu.
Naczelnik Cyryl Budanow Podczas spotkania w Jałcie w sprawie strategii europejskiej (TAK) mówił o tym, jak wojna wpłynęła na sferę wojskowo-niemilitarną w Rosji.
Według niego należy brać pod uwagę sferę militarną i pozamilitarną: stabilność gospodarczą, finansową, społeczno-gospodarczą.
Wojsko niewiele się zmieniło. Wyczerpali już to, co mogli wydobyć z rezerw sowieckich. Wyczerpali także kilka nowych asortymentów produkcyjnych. Dla nowej produkcji (np.) Su-57: plan na 2024 rok to 12 samolotów. T-90m („Przełom”) – 190 czołgów rocznie.
Według Budanowa okupanci poczynili postępy w produkcji broni, zwłaszcza Iskanderów.
„Teraz widzimy wyraźnie: masowe wykorzystanie Iskandera M.” Kilkukrotnie wzrosło użycie kierowanych bomb lotniczych – wojsko na linii styku i w jej pobliżu bardzo to odczuwa” – powiedział szef Głównego Zarządu Wywiadu.
Jeśli chodzi o gospodarkę, jak zauważył Budanow, Rosjanie rozumieją, że jest spadek, ale teraz to jeszcze nie szczyt. Przewidują, że około lata 2025 r. sytuacja gospodarcza wywołana wojną stanie się dla kraju bardzo zauważalna.
Szef Głównego Zarządu Wywiadu poruszył także aspekt społeczno-psychologiczny i społeczno-polityczny wpływu wojny na Rosjan. „Zmęczenie wojną istnieje, niezależnie od tego, co ktoś mówi. Ta wojna dotknęła dużą część ludności Federacji Rosyjskiej” – zauważył Budanow.
Jednocześnie, powiedział, zwykli ludzie cieszą się ze swoich osiągnięć militarnych. I propaganda w tym kierunku działa dobrze.
Kolejnym aspektem są wysokie opłaty. Rosjanie są szczególnie zadowoleni z płatności przy podpisaniu umowy oraz płatności w przypadku obrażeń lub śmierci.
„To są inni ludzie, nie rozumiemy tego. Wiele rodzin zupełnie nie przeszkadza fakt, że jedno z nich tam zginęło, ale otrzymują zasiłki” – mówi oficer wywiadu.
Według niego w Rosji nastąpił spadek poboru do wojska i Rosjanie weszli na ścieżkę zwiększania wynagrodzeń. To zależy od regionu, w którym dana osoba mieszka. Najwyższe płatności w Moskwie. Budanov zauważył, że jednorazowe płatności osiągnęły już dwa miliony rubli.
„Jeśli dla Moskwy nie jest to ważne, to ludzie z Rosji centralnej lub warunkowej, przepraszam, tundra takich pieniędzy jeszcze nie widziała” – mówi Budanow.
Szef Główny Zarząd Wywiadu przewiduje, że latem 2025 roku Rosja będzie miała problemy, w tym finansowe i gospodarcze. A także niedobory w armii. A tutaj – albo przywróć mobilizację, albo zmniejsz intensywność działań wojennych.