Pod koniec sierpnia we Francji założyciel komunikatora Telegram Pavel Durov został zatrzymany pod zarzutem braku moderacji platformy i odmowy współpracy przy śledztwie.
11 0
Jak donosi NBN z linkiem do materiałów o wyzwoleniu, kierownictwo Telegramu po aresztowaniu właściciela Pavla Durowej zaczęło odpowiadać na wnioski prawne funkcjonariuszy organów ścigania UE.
W szczególności Telegram zdecydował się pomóc Francuzom wydziału do spraw nieletnich Policji Krajowej i Żandarmerii w szeregu śledztw kryminalnych: mówimy o przekazywaniu informacji, które najwyraźniej pomogą w ustaleniu tożsamości niektórych napastników podejrzanych o popełnienie przestępstw przeciwko dzieciom.
Według szefowej wydziału ds. zwalczania cyberprzestępczości we Francji Johanny Brus informacja ta została obecnie rozesłana do wszystkich prokuratur w tym kraju, z jednoczesnym wezwaniem do wznowienia własnych działań dochodzeniowych z udziałem Telegramu.
Ponadto identyczne informacje przekazała Prokuratura Federalna Belgii – jakiś czas temu Telegram ponownie rozważył swoje stanowisko i zaczął korzystniej współpracować z /p>
Wcześniej pisaliśmy o tym, jak Durov wyjaśnił bezpodstawność swojego aresztowania we Francji.