Prelegent Państwowej Służby Granicznej Ukrainy Andriej Demczenko skomentował pojawienie się w przestrzeni powietrznej Republiki Białorusi dronów kamikadze „Szahed” kraju agresora, mówiąc o reakcji Mińska na odnośne zdarzenia.
11 0
< img title="Państwowa Służba Graniczna Ukrainy mówiła o rosyjskich bezzałogowcach, które zaginęły" na Białorusi" src="https://geopolityka.org/wp-content/uploads/2024/09/fad9f13402f75ad1a915073093e0d1aa.jpg" alt="W Państwowej Służbie Granicznej Ukrainy mówił o rosyjskich UAV, które „zaginęły” na Białorusi W ogólnopolskim teletonie mówił o rosyjskich dronach, które „zaginęły” na niebie nad Białorusią. Według niego Republika Białoruś w żaden sposób nie reaguje na drony Sił Zbrojnych Rosji naruszające jej przestrzeń powietrzną – podaje NBN.
Prezes Państwowej Straży Granicznej przypomniał, że kiedyś białoruski dyktator Aleksander Łukaszenka oskarżył Ukrainę o to, że BSP rzekomo narusza przestrzeń powietrzną jego kraju i stwarza zagrożenie dla Republiki Białorusi.
Demczenko zwrócił uwagę na fakt, że kiedy „Szahedowie” zaczęli pojawiać się w niebie nad Białorusią Mińsk zaczął ukrywać informacje o istotnych wydarzeniach. Jeżeli kierownictwo Republiki Białorusi nie może milczeć na temat penetracji rosyjskich dronów, to twierdzi, że prowadzi jakąś kontrolę lub deklaruje, że drony zostały „zestrzelone”.
Jako jak poinformował, politolog podał warunek, pod jakim Białoruś dokona inwazji na Ukrainę.