Narodowy Bank utworzy także rejestr kart zhakowanych, a następnie rejestr „niewiarygodnych” kart. akceptantów.
Narodowy Bank Ukrainy proponuje wprowadzenie limitów przelewów z karty na kartę w wysokości dochodów określonych we wniosku klienta. Zatem jeśli we wniosku klienta wskazano dochód w wysokości 20 tys. UAH, a na jego konto wpłynie np. 50 tys. UAH, karty mogą zostać zablokowane.
Prasa doniosła to – serwis NBU.
Zastępca szefa NBU Dmitrij Oliynyk na spotkaniu zarządu Narodowego Banku Polskiego z szefami 30 największych banków w kraju wyjaśnił wykonalność tego pomysłu poprzez zwalczanie wykorzystywania banków w nielegalnych schematach uchylania się od płacenia podatków.
“Doradzamy bankom uzgodnienie na poziomie zrzeszenia tak, aby główną wytyczną stosowania limitów był wskazany w ankiecie potwierdzony poziom dochodów klientów.I żeby limity ustalane były jednocześnie przez cały czas cały rynek, aby uniemożliwić klientom przechodzenie z jednego banku do drugiego” – powiedział Oliynyk.
Powiedział też, że w październiku na Ukrainie zaczną tworzyćrejestr skompromitowanych kart bankowych, a następnie rejestr „nierzetelnych” handlowców.
Z kolei szef NBU Andrij Pyszny wezwał, aby nie regulować rynku usług finansowych Ukrainy, ale nazwał takie kroki niezbędnymi „w sytuacji, gdy budżet traci miliardy podatków w wyniku nielegalnych schematów”.
Pyszny przypomniał także, że od 1 października na Ukrainie zaczną obowiązywać limity transferów p2p. Ostateczna decyzja w sprawie limitu 150 tys. UAH miesięcznie ma charakter tymczasowy do czasu wzmocnienia przez banki własnych systemów monitorowania finansów i przewiduje szereg wyjątków, w szczególności dla wolontariuszy.
Przeczytaj także :
strong>
- Ograniczenia transferów z karty na kartę z NBU: ekspert wyjaśnił niuanse
- Ograniczenia transferów NBU z NBU karta na kartę: jak je legalnie obejść
- NBU wprowadziło nowe zasady dla supermarketów dotyczące płatności gotówką
li>
Zasubskrybuj nasze kanały w Telegramie< /strong> i Viber. p>
Przelewy z karty na kartę będą ograniczone! Dlaczego wolontariusze byli oburzeni decyzją NBU?