Ukraińscy oszuści podający się za funkcjonariuszy policji zwabili kijowskiego biznesmena na monety stabilne o wartości 250 000 USDT, zastraszając go sfabrykowanym przestępstwem stawia zarzuty.
W maju policja otrzymała skargę od 20-letniego właściciela firmy internetowej. Poinformował władze o oszustach podających się za funkcjonariuszy policji. Napastnicy zastraszyli młodego człowieka oskarżeniami o współpracę z Rosją, grożąc mu wieloletnim wyrokiem więzienia za zdradę stanu. Aby zamknąć fałszywą sprawę, oszuści poprosili mężczyznę o przelanie 250 000 USDT na adres ich kryptowaluty.
Policja Krajowa i Prokuratura Miejska w Kijowie ustaliły tożsamość czterech podejrzanych mieszkających w stolicy. Policja ustaliła, że osoby te nie miały powiązań z organami ścigania. Podczas przeszukania podejrzanym zabezpieczono karty bankowe, komputery, telefony komórkowe, „luksusowe samochody”, fałszywe dowody osobiste, amunicję i około 8600 dolarów w gotówce. Wszystkim czterem grozi do 12 lat więzienia i konfiskata mienia.
Naloty policji na Ukrainie stały się częstsze po sprawie dotyczącej lokalnego blogera, który został oskarżony przez Biuro Bezpieczeństwa Gospodarczego Ukrainy o uchylanie się od płacenia podatków od kryptowalut o wartości ponad 5 milionów dolarów. Bloger zajmował się arbitrażem ruchu w sieci i marketingiem afiliacyjnym. Jak twierdzą funkcjonariusze organów ścigania, wykorzystywał transakcje kryptowalutowe, aby ukryć dochody z hazardu, zakładów i produktów zdrowotnych.
W lipcu ukraińska policja aresztowała czterech mężczyzn za wyłudzenie bitcoinów o wartości 170 000 dolarów od mieszkańca Maroka. Otrzymawszy kryptowalutę, przestępcy nie oszczędzili inwestora i odebrali mu życie.
Источник: bits.media