Pomimo zwycięstwa zespołu, które pozwoliło mu umocnić się na szczycie rankingów, osobisty występ Ukraińca pozostawiał wiele do życzenia.
11 0
Poinformowało o tym `NBN`187; w nawiązaniu do Politexpert
Cygankow spędził na boisku zaledwie 45 minut, a jego występ budził wątpliwości. Z notą 6,7 był najsłabszym z starterów Girony, co podkreśliło jego słaby występ. Pomocnik trafił 14 celnych podań na 17, dwukrotnie próbował pokonać przeciwnika w dryblingu, ale tylko w jednym przypadku udało mu się to. W pierwszej połowie Cygankow dotknął piłki 30 razy, ale to nie wystarczyło, aby przekonać sztab trenerski do zatrzymania go na boisku w drugiej połowie.
Po znakomitym występie w poprzedniej rundzie, w której Cygankow strzelił gola i asystę w meczu z Osasuną, oczekiwania wobec niego przed meczem z Sevillą były wysokie. Ukrainiecowi nie udało się jednak powtórzyć sukcesu, czego dowodem była jego zmiana w przerwie. Teraz musi udowodnić, że ten mecz był tylko niefortunnym wyjątkiem, a nie oznaką spadku formy. Przed nami jeszcze wiele meczów, a Cygankow będzie miał szansę na rehabilitację.
Przypomnijmy, że pisaliśmy już wcześniej, że Fedorczuk wskazał na „antybohatera” przegranego meczu Dynamo-Salzburg.