Problemy w realizacji płatności z Chinami, które dla eksporterów z Rosji pojawiły się kilka miesięcy temu w związku z sankcjami, w sierpniu pogłębiły się. Reuters pisze o tym, podając linki do źródeł. Według rozmówców agencji wolumen zamrożonych transakcji szacuje się na dziesiątki miliardów juanów.
► Subskrybuj Ministerstwo kanału telegramu Finance: główne wiadomości finansowe
Trudności w dokonywaniu płatności zaczęły się po rozszerzeniu przez Departament Skarbu USA w czerwcu listy sankcji nałożonych na Rosję, podało jedno ze źródeł Reutersa. Ograniczenia dotknęły także kilkudziesięciu chińskich dostawców. W tym samym miesiącu Stany Zjednoczone zaostrzyły mechanizm sankcji wtórnych, m.in. wobec banków zagranicznych za pomoc w transakcjach z Rosją.
„W tym momencie wstrzymane zostały wszelkie przelewy transgraniczne do Chin. Znaleźliśmy rozwiązanie, ale zajęło to około trzech tygodni. Przez ten długi okres wolumen handlu gwałtownie spadł” – cytuje agencja rozmówcę.
Według źródła jednym ze sposobów rozwiązania problemu był zakup złota, które następnie sprzedawano w Hongkongu Konga, a dochód trafił na konta lokalnego słoika. Również przy zawieraniu transakcji dostawcy zaczęli korzystać z pośredników, ale z tego powodu znacznie wzrosły koszty realizacji transakcji – zauważa Reuters.
Z chińskich danych celnych, na które powołuje się Reuters, wynika, że w I półroczu do 2024 r. obroty handlowe między Chinami a Rosją wzrosły o 1,6%, do 137 mld dolarów, jednak ze względu na problemy z płatnościami import z Chin w okresie styczeń-lipiec 2024 r. spadł o ponad 1%, do 62 mld dolarów.
< ul class=" news-chips"> Waluta