Morgan Stanley obniżył ceny docelowe akcji znanych europejskich koncernów naftowo-gazowych, takich jak British Petroleum (BP), TotalEnergys, Shell, Equinor i Repsol o 9–14% w 2025 r. Pisze o tym Liga, podając link do Financial Times.
► Przeczytaj stronę Ministerstwa Finansów na Facebooku: główne aktualności finansowe< /p>
Prognozy analityków
Analitycy ostrzegają przed możliwym spadkiem prognoz przychodów i przepływów pieniężnych dla całego sektora naftowo-gazowego o 10% w przyszłym roku.< /p>
Przyczyną pogorszenia prognoz jest spowolnienie wzrostu gospodarczego w Chinach i oczekiwany wzrost podaży ropy naftowej, który przewyższy wzrost popytu.
Morgan Stanley przewiduje, że do końca od 2025 roku cena ropy Brent będzie kształtować się na poziomie 75 dolarów za baryłkę, a ceny gazu spadną do 25 €/MWh.
Według analityków bankowych będzie to miało negatywny wpływ na zyski dla akcjonariuszy, co z kolei doprowadzi do tego, że akcje spółek energetycznych pozostaną w tyle za resztą europejskiego rynku.
Przeczytaj: OPEC po raz pierwszy obniżył prognozę wzrostu zapotrzebowania na ropę naftową za rok
W ostatnich kwartałach takie firmy jak Shell i BP skupiały się na wykupach akcji, chcąc zademonstrować inwestorom swoją stabilność. Na przykład przez ostatnie 11 kwartałów Shell skupował akcje o wartości co najmniej 3 miliardów dolarów kwartalnie.
Biorąc pod uwagę nowe wytyczne Morgan Stanley, wypłaty dla akcjonariuszy mogą znaleźć się pod presją ze względu na zmniejszające się wolne przepływy pieniężne i napięte limity finansowe.
- Olej