Według doradcy szefa PO Federacja Rosyjska nie będzie chciała dobrowolnie przystąpić do drugiego wydarzenia.
Rosja nie będzie chciała dobrowolnego Światowego Szczytu Pokojowego, dlatego należy to wymusić. Opinię tę wyraził doradca szefa Kancelarii Prezydenta Michaiła Podolaka.
Jak cytuje Reuters, „zwykłe apele do Rosji nie działają, skuteczne są jedynie narzędzia przymusu. Urzędnik postrzega jako presję ekonomiczną i dyplomatyczną także wydarzenia na polu bitwy, na którym toczą się Siły Zbrojne”. operacje w obwodzie kurskim
Podolak nazywa działania w regionie rosyjskim rozwiązaniem kwestii bezpieczeństwa Ukrainy poprzez niszczenie infrastruktury wojskowej i tworzenie tzw. stref sanitarnych, w których Rosja nie będzie mogła rozlokować środków. uderzył w cele w głębi terytorium Ukrainy.
- Kancelaria Prezydenta apeluje, aby nie utożsamiać udziału Rosji w Drugim Szczycie Pokojowym z rozpoczęciem negocjacji pokojowych.