Aleksander jako pierwszy skomentował status mistrza olimpijskiego.
Ukraiński bokser Aleksander Chiżniak opowiadał o zdobyciu złotego medalu na Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu.
W meczu finałowym w kategorii wagowej do 80 kg 29-letnia lekkoatletka z Połtawy zwyciężyła niejednogłośną decyzją z Kazachstanem Nurbekiem Oralbayem.
„Nieograniczona wdzięczność Panu Bogu za to, że tę nagrodę. Medal, dla którego żyłem przez te wszystkie lata, przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu, przed tym złotym medalem. Dziękuję Bogu, że jestem mistrzem olimpijskim.
Nieograniczona wdzięczność dla naszego wojska za ochronę pokoju i spokój w moim kraju kosztem własnego życia.
Chciałbym podziękować mojemu ojcu za pomoc w zdobyciu tego złotego medalu. To nasza wspólna nagroda. Jestem wdzięczny mojej żonie, która we mnie uwierzyła i ani przez sekundę nie wątpiła, że nam się uda. Dziękuję mojej rodzinie, mojemu miastu, Ukraińcom i całemu światu za wsparcie mnie” – cytuje mistrz Ukrainy Suspilne Sport.
Chiżniak odpowiedział także na pytanie, czy planuje przejść na boks zawodowy i czy tego chce wziąć udział w Igrzyskach Olimpijskich -2028 w Los Angeles.
„Ta nagroda prawdopodobnie otworzy nowe drzwi w moim życiu. Nie potrafię powiedzieć, czy będzie to boks zawodowy, czy będę kontynuował karierę amatorsko. To wymaga czasu. Wrócę do domu, spędzę czas z rodziną, a potem Podejmę decyzję, jak chcę dalej postępować.” Kontynuuj swoje życie.
Wielokrotnie pytali mnie profesjonaliści i amatorzy. Do dziś moja odpowiedź była taka sama: dla mnie głównym celem były igrzyska olimpijskie i „złoto” w Paryżu. Nie zastanawiałem się tak naprawdę, czy będą to profesjonaliści, czy amatorzy – przez cały czas cel był tylko jeden – igrzyska olimpijskie w Paryżu” – powiedział Alexander.
Dla Chiżniaka jest to druga nagroda olimpijska w jego karierze karierę i pierwszy złoty medal na igrzyskach. Był srebrnym medalistą Tokio 2020. Następnie Alexander dotarł do finału w kategorii wagowej do 75 kg, ale w walce o złoto przegrał przez nokaut z Brazylijczykiem Herbertem Souzą.
Medal Chiżniaka był dla Ukrainy ósmym na obecnych igrzyskach olimpijskich. Teraz „niebiesko-żółci” mają na swoim koncie trzy złote, dwa srebrne i trzy brązowe medale.
Ukraina miała zapewniony kolejny medal, co najmniej jeden. srebrna, autorstwa grecko-rzymskiego zapaśnika Parviza Nasibova, który z jego udziałem dotarł do finału, a walka o złoto odbędzie się w czwartek, 8 sierpnia. Tego samego dnia inny reprezentant naszego kraju w zapasach grecko-rzymskich, Jean Belenyuk. , po porażce w półfinale będzie walczyć o brązowy medal.
Ukrainę na XXXIII Letnich Igrzyskach Olimpijskich reprezentuje 140 zawodników, którzy rywalizują w 23 dyscyplinach sportowych. Igrzyska w Paryżu potrwają do 11 sierpnia.