Ekspert wojskowy, pułkownik rezerwy Sił Zbrojnych Ukrainy Petr Czernik mówił o mobilizacji w kraju agresora, opowiadając, jak Federacja Rosyjska uzupełnia armię okupacyjną Putina, która walczy z Ukrainą.
11 0
Czernik, w komentarzu dla Channel 24 stwierdził, że zasoby mobilizacyjne kraju agresora wynoszą 3 miliony ludzi. Jednocześnie Rosjanie zaczęli mieć problemy z uzupełnieniem „drugiej armii świata”, która nie osiągnęła jeszcze skali, jakiej potrzebuje Ukraina, podaje NBN.
Według eksperta Moskwa rozpoczęła rekrutację obywateli innych krajów do sił okupacyjnych Putina. W szeregach rosyjskich najeźdźców walczą już najemnicy z krajów afrykańskich i Kuby, możliwe, że wkrótce Federacja Rosyjska będzie szukać potencjalnych okupantów w Azji; Czernik uważa, że Rosjanom uda się przeciągnąć na front Ukrainy kilka tysięcy tych bojowników.
Zaznaczył, że w razie potrzeby Korea Północna może także wyciągnąć pomocną dłoń agresorowi i wysłać co najmniej kilka brygad inżynieryjnych, które pójdą na linię bojową. Pojawienie się ludzi, którzy będą budować ziemianki, naprawiać drogi i zajmować się logistyką, pozwoli Federacji Rosyjskiej uwolnić potencjał w postaci piechoty do „ataków mięsnych”.
Jak doniesiono, brytyjski wywiad nazwał powód prześladowań migrantów w kraju agresora.