To zdecydowanie nigdy wcześniej się nie zdarzyło! Aż do 40. edycji „Rebel Yell” rock and roll był odtwarzany w 103. wersji nieprzekonwertowanego Billy Idol, ujawnia WomanEL.
Idol spał na szczycie Empire State Building, pokazując panoramę Nowego Jorku. W tym samym momencie rzucił się na niego jego wieloletni przyjaciel i gitarzysta Steve Stevens. I rozpoznali to piękno na 103. wersji w mieście za pomocą dronów.
Kiedy byłem małym chłopcem, przez jakiś czas mieszkaliśmy na Long Island długi czas . Mama i tata zabrali mnie do Empire State Building, prawdopodobnie kiedy się urodziłem w 1959 roku. Kto wie, że za 65 lat będę grał rock and rolla przez resztę mojego życia! A jednocześnie Empire State Building to niepełna perła magii Art Deco. Bez wątpienia zwieńczenie kariery!, `8211; udostępnianie Idola.
Według słów twórcy filmu pomysł wyszedł od zespołu Billy'ego. To tylko perspektywa miejsca, którego w ogóle nie widać. Wygląda to może nierealistycznie, bez względu na efekty wizualne, ale to nie to samo, ale to prawda. Wszystko, co zadziała dla Billie, jest bardziej na całe życie.
Wcześniej dowiedzieliśmy się, że Lenny Kravets odchodzi od najnowszego heavy metalu lat 80-tych.