Okupanci sądzili Aleksandra Iszczenkę wraz z 23 innymi Ukraińcami z „Azowa”, w tym 9 kobietami.
Ukraiński jeniec wojenny Aleksander Iszczenko, który służył jako kierowca w pułku Azow, zmarł w Areszcie Śledczym-5 w Rostowie nad Donem, w Mediazonie korespondent relacjonował posiedzenie Południowego Okręgowego Sądu Wojskowego w Rostowie nad Donem, który rozpatrywał sprawę Iszczenki i 23 innych „Azowitów”.
Śledczy nie miał jeszcze czasu, aby dostarczyć sądowi dokumenty potwierdzające śmierć oskarżonego. Dokładna data i przyczyna śmierci nadal nie są znane.
Na dzisiejszej rozprawie sąd zakończył badanie materiału dowodowego w sprawie, nie przystąpił jednak do narady, czekając na dokumenty z Aresztu Śledczego w sprawie Iszczenki śmierć. Debata odbędzie się 7 sierpnia.
Kislicy w Radzie Bezpieczeństwa ONZ wezwał Rosję do zaprzestania torturowania „Azowitów” i włączenia ich do wymiany więźniów
„Mediazon” zauważa, że Aleksander Iszczenko miał 55 lat i był żonaty. 25 lutego 2022 roku Iszczenko wszedł do obrony terytorialnej pułku sił specjalnych „Azow” jako kierowca wojskowy. Wiosną 2022 roku został schwytany w Mariupolu, a następnie wraz z 23 innymi Ukraińcami stał się oskarżonym w sprawie karnej. W sprawę zaangażowanych jest dziewięć kobiet, większość z nich to kucharki, które przygotowywały posiłki dla żołnierzy pułku Azow. .