Site icon GEO Polityka

SBU zgłosiła podejrzenie jednemu z głównych kremlowskich propagandystów w tymczasowo okupowanym Doniecku

Czerkaszyn kontroluje jednego z kluczowych rzeczników Kremla w tymczasowo okupowanej części terytorium Donbasu.

Służba bezpieczeństwa zebrała dowody przeciwko współpracownikowi Nikołajowi Czerkaszynie – szefowi tzw. holdingu medialnego DPR Poinformowała o tym służba prasowa SBU. 

Na tym „stanowisku” zastąpił zdrajcę Romana Biesedina, który do lipca 2023 r. kierował okupacyjnym zasobem informacji i zaocznie otrzymał podejrzenia od śledczych SBU.

Od tego czasu Czerkaszyn kieruje jednym z kluczowych rzeczników Kremla w tymczasowo okupowanej części terytorium Donbasu

Wrogi holding medialny obejmuje 24 publikacje internetowe i drukowane, 9 kanałów telewizyjnych i 6 stacji radiowych. Wszyscy pod kierunkiem swojego współpracownika publicznie usprawiedliwiają agresywną wojnę przeciwko Ukrainie i zbrodnie wojenne Rosjan.

Ponadto zasoby informacyjne kontrolowane przez Czerkaszyna aktywnie rozpowszechniają fałszywe informacje na temat sytuacji operacyjnej na froncie i terytorium frontu Ukrainy. W tym celu kolaborant zaangażował kilkudziesięciu „korespondentów wojskowych” wybranych spośród lokalnych zwolenników reżimu Kremla.

Ponadto Czerkaszyn przyciąga podległych sobie propagandystów, aby „pomogli” centralnym kanałom telewizyjnym Federacji Rosyjskiej w przygotowywać historie na zamówienie, zwłaszcza z frontu wschodniego.

Ze śledztwa wynika, że ​​Czerkaszyn pracował wcześniej w różnych projektach medialnych w regionie. Po zdobyciu ośrodka regionalnego wspierał kontrolowanych przez Kreml terrorystów „DPR”.

Następnie oskarżony stał się jednym z kręgu powierników Gauleitera Puszilina, którzy następnie osobiście przyczynili się do jego nominacji na „dyrektora generalnego” ” okupacyjnego „holdingu medialnego”.

Ponieważ napastnik znajduje się na tymczasowo okupowanej części terytorium Ukrainy, prowadzone są kompleksowe działania mające na celu wymierzenie mu sprawiedliwości.

Przypominamy, że wcześniej okazało się, że Rosjanie Federacja ingeruje w pracę europejskich satelitów i zamieszcza programy propagandowe kanałów ukraińskich. Międzynarodowy Związek Telekomunikacyjny wezwał Rosję do natychmiastowego zaprzestania ingerencji w działanie europejskich satelitów.

lb.ua

Exit mobile version