Do czasowo okupowanego Mariupola przybywa coraz więcej migrantów z Federacji Rosyjskiej, głównie z rejonów Kaukazu – obecnie w mieście pracuje co najmniej 30 000 „gościnnych pracowników”, ale realne liczby są znacznie wyższe , gdyż część z nich przyjeżdża nielegalnie.
11 0
Foto – espreso.tv
Fakt, że w wyniku opisanej powyżej tendencji gwałtownie wzrosła liczba sytuacji konfliktowych z udziałem takich migrantów w tej miejscowości – pisze NBN, powołując się na materiały wideo opublikowane na kanale Telegram Rady Miejskiej Mariupola.
W szczególności lokalna opinia publiczna opublikowała film, na którym lokalni mieszkańcy kłócą się z gościem z Czeczenii (jest on właściciel jednej z firm, którym zlecono „renowację” Mariupola) na plaży w Peszczanach: Mieszkańcy Mariupola byli oburzeni, że mężczyzna zaparkował swojego SUV-a bezpośrednio w strefie przybrzeżnej. Pomimo tego, że ludzie zwrócili się do czeczeńskiej rodziny z prośbą o przestawienie samochodu w wyznaczone miejsce położone poza plażą, agresywny „również Rosjanin” odmówił.
W wyniku pełnej pasji rozmowy, doszło do konfliktu, który zaostrzył się po tym, jak niezadowolona kobieta z Mariupola próbowała sfilmować na swoim smartfonie numer rejestracyjny samochodu: powiedziano jej, że uszkodzą jej telefon komórkowy i że zostanie „przewrócona”.
Wcześniej pisaliśmy o tym, że w Mariupolu arbuzami otruto kilkunastu mieszkańców.