Site icon GEO Polityka

NBU skomentował rosnącą inflację

W czerwcu 2024 r. inflacja konsumencka w ujęciu rocznym (r/a) przyspieszyła do 4,8% z 3,3% w maju. W ujęciu miesięcznym ceny wzrosły o 2,2%. Świadczą o tym dane Państwowej Służby Statystycznej. Narodowy Bank Polski skomentował wzrost cen.

► Czytaj stronę Ministerstwa Finansów na Facebooku: główne wiadomości finansowe

„Rzeczywiste tempo wzrostu cen było bliskie celu Narodowego Banku Polskiego wynoszącego 5% i okazało się tylko nieznacznie niższe od prognozy opublikowanej w Raporcie o inflacji na kwiecień 2024 r.” – podał regulator w komunikacie.

< p>W dalszym ciągu występuje odchylenie od prognozy, przede wszystkim ze względu na dynamikę cen surowców spożywczych w okresie kwiecień-maj, których spadek w ujęciu rocznym okazał się bardziej znaczący niż oczekiwano.

Odzwierciedla to wpływ dobrych zbiorów w zeszłym roku i ciepłej pogody na początku tego roku. Ceny paliw również rosły nieco wolniej ze względu na niższe od oczekiwań ceny ropy.

Utrzymywała się fundamentalna presja inflacyjna. Inflacja bazowa wzrosła w czerwcu do 5% z 4,4% w maju. Dynamika ta odpowiadała kwietniowej prognozie NBU.

Z jednej strony sprzyjał temu dalszy wzrost wydatków przedsiębiorstw na wynagrodzenia i energię elektryczną oraz pewne pogorszenie oczekiwań inflacyjnych, w szczególności na skutek osłabienia kursu hrywny. Dodatkowo czynnikiem ograniczającym były wtórne skutki obniżek cen surowców spożywczych.

Spadek cen surowców spożywczych nieco spowolnił – do 6,5% p/c

W szczególności gwałtownie spadły. Tempo spadku cen jaj wynika prawdopodobnie ze zmniejszenia produkcji i wzrostu kosztów produkcji energii elektrycznej w warunkach upałów.

Spadek cen cukru nieco wyhamował ze względu na rozszerzenie obszaru geograficznego swojego wywozu. Wyhamował także spadek cen mąki i zbóż.

Ceny pomidorów i ogórków spadały coraz wolniej. Ceny niektórych warzyw i jabłek barszczowych spadły z powodu upałów i zwiększonej sprzedaży produktów z magazynów w obliczu rosnących kosztów magazynowania, w szczególności z powodu przerw w dostawie prądu.

Dzięki dalszemu ożywieniu w hodowli zwierząt nastąpiło dalsze wyhamowanie wzrostu cen mięsa, a ceny wieprzowiny znacząco spadły. Nieznacznie wyhamował także wzrost cen mleka. Ze względu na ograniczoną podaż produktów wysokiej jakości, ceny ziemniaków, buraków i niektórych owoców utrzymywały się na wysokim poziomie.

Wyraźnie przyspieszył wzrost cen regulowanych administracyjnie – do 13,3% r/r

Rewizja taryf za energię elektryczną dla ludności miała istotny wpływ proinflacyjny i doprowadziła do przyspieszenia inflacji administracyjnej. Dodatkową presję na ceny wywarł wzrost cen energii elektrycznej dla odbiorców zagranicznych, co znalazło odzwierciedlenie w cenach konsumenckich ze względu na efekt wtórny, a przede wszystkim wzrost kosztów produkcji.

Wzrosło także wyroby tytoniowe cena jest szybsza, prawdopodobnie na tle środków wzmacniających w celu zwalczania podejrzanych produktów. Przyspieszył wzrost cen produktów farmaceutycznych, wyrobów medycznych i sprzętu, prawdopodobnie ze względu na czynnik kursowy.

Jednocześnie inflację administracyjną dodatkowo ograniczało moratorium na podwyżki stawek za mieszkalnictwo i usługi komunalne dla ludności.

Wzrost cen paliw przyspieszył do 25,5% r/r

NBU zauważył, że taka dynamika odzwierciedla wzrost cen ropy na rynkach światowych, osłabienie kursu hrywny oraz intensyfikację zakupów paliw przed oczekiwaną podwyżką akcyzy.

Inflacja bazowa przyspieszyła do poziomu 5,0% r/r

Tempo wzrostu cen przetworzonych artykułów spożywczych wzrosło do 5,9% r/r. Tym samym szybciej rosły ceny serów i masła, biorąc pod uwagę zwiększony eksport produktów mlecznych, a także wzrost cen surowców w poprzednich miesiącach i kosztów produkcji.

Podwyżki cen chleba i niektórych produktów mącznych przyspieszyły ze względu na wysokie koszty produkcji pracy i energii oraz niewystarczającą podaż mąki. Szybciej drożały niektóre towary importowane, w tym czekolada i kawa.

Spadek cen oleju słonecznikowego wyhamował pod wpływem tendencji cenowych na rynkach światowych oraz cen produktów z nasion oleistych, w szczególności margaryny, przyspieszył ich wzrost. Jednocześnie wyhamował wzrost cen przetworów mięsnych ze względu na wtórne skutki dalszego ożywienia w produkcji zwierzęcej.

Ceny artykułów nieżywnościowych wznowiły wzrosty (o 0,4% r/r), przede wszystkim pod wpływem czynnika kursowego. W szczególności wolniej spadały ceny odzieży i obuwia, natomiast przyspieszył wzrost cen pozostałych artykułów nieżywnościowych.

Szybciej rosły także usługi – o 9,9% r/r, prawdopodobnie pod presją koszty biznesowe związane z pracą i energią. Szybciej rosły zwłaszcza ceny usług zdrowotnych i transportowych, kosztów eksploatacji własnych pojazdów oraz ubezpieczeń.

Wyhamowanie wzrostu kosztów usług dla hoteli, kawiarni i restauracji, przede wszystkim ze względu na zmniejszoną presję z kosztów surowców spożywczych oraz usług higieny osobistej i usług finansowych.

Co będzie dalej

NBU zauważył, że w nadchodzących miesiącach presja cenowa będzie się utrzymywać, przede wszystkim ze względu na zwiększone koszty prowadzenia działalności, w szczególności na wynagrodzenia i energię elektryczną, a także wyczerpanie się efektów ubiegłorocznych znacznych zbiorów i oczekiwaną podwyżkę akcyzy.

minfin.com.ua

Exit mobile version